Wpis z mikrobloga

Obecny rynek #telefony używanych w polsce to taka patologia że się odechciewa, i nie wiem co jest gorsze: ludzie czy platformy na których te oferty są. Z jednej strony są debile którzy nie potrafią robić zdjęć i fotografując ekran telefonu mają ustawiony focus na odbicie swojego głupiego ryja w tymże ekranie, albo karyny które podczas robienia zdjęć bardziej przejmują się jak dobrze wyeksponować swoje szpony na fotce. Z drugiej strony jest #allegro i #olx które ma totalnie wypier..lone w to że użytkownicy wystawiają telefony w abonamencie co jest nielegalne i nie mają prawa tego robić ponieważ te telefony nie należą do nich, po #!$%@? ogólnie kupują telefony w abonamencie na które ich nie stać albo mają je w planach i tak sprzedać. Naprawdę już mam szczerze dość sprawdzać przy każdej aukcji czy dane IMEI jest zablokowane i zastanawiam się czy pierwszy raz w życiu nie wyłożyć więcej hajsu i kupić po prostu nowy telefon
#zalesie #android
  • 4
  • Odpowiedz
@TheFlashes: Ja od kilku lat kupuje nowe. Nie che mi się użerać i tracić czasu na sprawdzanie co chwilę IMEI itp. Tym bardziej, że większość sprzedających nie umie w ogłoszeniu otwarcie napisać jaki jest stan, gwarancja, co zawiera komplet, gdzie kupiony.
  • Odpowiedz
Ale rynek się kręci mimo wszystko sam już kilka lat temu stwierdziłem, że przy aktualnych telefonach może jakiegoś flagowca bym mógł kupić używanego a tak to biorę nowy model z przedniego roku na przecenach bo ludzi pogrzało z cenami używek. Dzisiaj wystawiłem swojego samsunga s22 z roczną gwarancja troche obity ale wyświetlacz i tył igła, poszedł w 2 minuty za 50% aktualnej wartości mógłbym walczyć o dwie stówy więcej ale wtedy bym
  • Odpowiedz
@TheFlashes: takie rzeczy jak telefony kupuje się teraz chłopie nowe. Flagowce sprzed roku chodzą w różnych promkach po 2,5-3k zł. Obczaj sobie takiego 7 Pro od Google, nowy na iBOOD był po 2,1k gdzie na OLX kosztował pod 2 kafle używany. Ja od pewnego czasu kupuje wyłącznie nowe rzeczy na promo. Ile razy było tak że kupil ktoś fona, miał być paragon a tu taki #!$%@?, paragonu nie ma, gwarancji nie
  • Odpowiedz