Wpis z mikrobloga

@JuneJohn: widzę, że kretyńska podpowiedź nade mną jest plusowana więc jeszcze mogę cię ostrzec - ręczną maszynką się namęczysz jak cholera a taka elektryczna to cyk, 5 minut i cały flak wypełniony mięsem. pzdr
  • Odpowiedz
  • 3
@estand: ta odpowiedz wyżej nie jest taka głupia, moja babcia przez 50 lat na jednej maszynce ręcznej mieliła mięso i działało ( ͡° ͜ʖ ͡°) A takie polskiej produkcji nadal są w sprzedaży. Nie kojarzę takich ręcznych maszynek z końcówka do nadziewania kiełbasy, sprawdzę tego Zelmera. Dzięki!
  • Odpowiedz
@JuneJohn: też tak myślałem: aaa z babcią to recznie robilem i zajebiście wychodziło. No, gdyby obecna stal była tak wytrzymała jak w tych starych maszynkach to może i zdało by to egzamin ale te ostrza bardzo szybko mi się stępiły i z żalem przesiadłem się na elektryczną. Żal zniknął gdy w chwile ogarnąłem całe mięso w dosłownie chwilę. No ale rób jak chcesz
  • Odpowiedz
@JuneJohn: Na takie potrzeby jakie opisałeś, też polecam Zelmera. Mam od paru lat i korzystam częściej niż raz na pół roku :)
No chyba że chcesz polską, to możesz kupić SMAPP - markę Zelmotor, który po sprzedaży Zelmera podobno nadal trzyma jakość.
  • Odpowiedz