Wpis z mikrobloga

@polik95: intrygowało mnie kiedyś te zagadnienie i powiem, że alkohol jest tutaj bardzo krótkotrwałym "ukojeniem" i maskuje jedynie wewnętrzny problem, hm. Nie ma nic lepszego jak wyjście do ludzi i stawienie czoła swej nieśmiałości. Staraj się nawiązywać jak najwięcej kontaktów z ludźmi, wyszukuj okazji, by móc rozwijać swe umiejętności interpersonalne, bo pewnie ich deficyt jest tutaj problemem. :)