Wpis z mikrobloga

Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu i widzisz jak twoja żona lekarka przecina spód do wielkanocnej majonezowej babki. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach gotowanej białej kiełbasy a z głośników kina domowego wybrzmiewa ciche Alleluja.

Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką. Potem znów spoglądasz na żonę, widzisz to wszystko roniąc łze i wycierasz ją w mankiet nowej koszuli marki Loro Piana. Masz 30 lat i całe życie przed sobą. ()

ʕʔ^̮^()

#oswiadczenie #zwiazki #swieta
jmuhha - Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu ...

źródło: 16c31cbacce4e06881ab702462eb23ae6fea6d10c3b90030cbc75030b4c1b93f

Pobierz
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jmuhha: piękna historia, najwięcej miałem przygód z takimi właśnie żonami katoliczkami, szalony 2000 rok, dużo z nich twierdziła że niektórych rzeczy nie robią z mężem bo ona nie chce by on pomyślał że jest grzesznica, dlatego wg katolickiej logiki robiła to z randomem z neta
  • Odpowiedz
@lazzwave: raczej szczerym do bólu ;) smutny nie jestem, raczej mi wesoło, bo nie taplam się w iluzjach spokojnego, niekonsekwentnego, a jednocześnie pustego, uśmiechniętego "żyćka"
  • Odpowiedz