Wpis z mikrobloga

@TerazPolska123: #!$%@? by cie spalil pajacu

Kim jest sprawca wypadku w Szczecinie?

Policja od razu rozpoczęła pościg za kierowcą, którego dość szybko udało się złapać dzięki działaniu lokalnych mieszkańców. Doszło do obywatelskiego zatrzymania.

Zatrzymany kierowca to 33-letni mieszkaniec Szczecina, polskiej narodowości. Według wstępnych ustaleń policji sprawca był trzeźwy. Był sam w pojeździe.

"To osoba narodowości polskiej, mieszkaniec Szczecina, zdarzenie nie było aktem terrorystycznym" – przekazał dziennikarzom Paweł Pankau z Komendy Miejskiej
a co mnie to obchodzi i co to ma do rzeczy?


@SzybkieSondy: a to ma do rzeczy, że Polakiem możesz być już za 1500 euro - tylko tyle wystarczy, aby wyrobić Kartę Polaka.
Już nawet nie wspominam o tym, że przy byle wykroczeniu zawsze masz podane np. "Karol W. ukradł cukierki z przedszkola", a tylko w tym przypadku DZIWNYM TRAFEM to jest wielki problem podać imię i pierwszą literę nazwiska.
Kartę Polaka


@kompek: Karta Polaka nie czyni kogoś Polakiem, jest on nadal cudzoziemcem, więc po co kłamiesz?

Wiemy tylko, że ma obywatelstwo Polskie a to spora różnica


@Riiuku: o proszę, to już obywatelstwo nie wystarcza? Są jakieś dodatkowe obwarowania? Zaraz się okażę, że połowa Polaków nie wie, że tak na prawdę nimi nie są.
@SzybkieSondy: Ale z czym ty się kłócisz bo nie rozumiem xD Polak to osoba która jest etnicznie związana z tym krajem a osoba z obywatelstwem polskim to osoba która została uznana przez Państwo za takiego obywatela i tutaj jest dwie grupy czyli właśnie Polacy którzy mieli przodków związanych z tym krajem oraz inne osoby które na przykład przyjechały tutaj z innego kraju ale jego przodkowie są Ukraińcami, Niemcami czy tam innym
Karta Polaka nie czyni kogoś Polakiem


@SzybkieSondy: no dobra, teraz sobie doczytałem i faktycznie masz rację. Dalej jednak uważam, że Polak z dziada pradziada to z niego nie jest i imię też raczej nie będzie typowo polskie.
I żeby było jasne - dla mnie prawdę mówiąc nie ma znaczenia kim ten gość jest. Mi tu bardzo nie pasuje tworzenie precedensu, który będzie powoli otwierał furtkę do zachodniego stylu "dziennikarstwa". Tam jeśli