Wpis z mikrobloga

@Szymif Chcę Ci się???... Ludzi podobno poznajemy całe życie, a tych ze szkoły, to o nich szybko zapominamy, bo to zawsze palanty były...
Ja na Twoim miejscu bym nie szedł...
Postawiłbym na samorozwój...
  • Odpowiedz
@Szymif Nie ważne czy byli ok... Każdy kiedyś może wsadzić Ci nóż w plecy...
Po za tym decyzja należy do Ciebie, to Ty musisz zdecydować czy chcesz iść czy nie...
Zastanów się czemu wyczuwasz tak zwana blokadę???...
  • Odpowiedz
@Szymif: jeśli znajomi to coś czego Ci brakuje, a tamci ze szkoły byli całkiem spoko i sami Cię zaprosili to wg mnie nie ma innej opcji niż pójść. Jak bedzie słabo to sie zawiniesz i spoko nie będziesz już rozkminiał "co by było gdybym miał znajomych". A jak się przełamiesz i poczujesz pewniej to może umówicie się kolejny raz i kolejny. Trzymam kciuki!
  • Odpowiedz
@Szymif: jeśli się boisz ze stchorzysz to ustaw sobie załatwienie jakiejś sprawy czy jakieś zakupy przy okazji, i jak to będzie więcej rzeczy niż to spotkanie to i tak wyjdziesz z domu a tam pójdziesz przy okazji. Kiedy jest to spotkanie?
  • Odpowiedz