Wpis z mikrobloga

#ksiazki
Jestem aktualnie przy moby dicku i jest to klasyka, a ja lubie się zapoznać z fundamentami literatury,le po prostu z każdą stroną jest coraz gorzej- jestem w połowie i już dziennie się ograniczam do kilku stron, bo przy większej po prostu chce mi się spać xD. Teraz myślę żeby skończyć z nawykiem kończenia nieciekawych dla siebie stron i wziąć się za coś innego zanim znowu doprowadzi mnie to do długiej przerwy od książek- a więc pytanie- czytać czy nie czytać?

odkładacie książki które was nużą?

  • tak 63.0% (34)
  • nie 37.0% (20)

Oddanych głosów: 54

  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Koksixk najlepiej się zapamiętuje i jak się słucha i idzie za tym wysoki wysiłek fizyczny wtedy się zapamiętuje zauważyłem a jak leżysz tak po prostu leniwy wpierdzielasz ciastka i słuchasz podcastu po audiobooka to nic nie zapamiętasz
  • Odpowiedz
  • 1
@Koksixk ja bym sobie zrobił notatkę z dotychczasowego zarysu fabuły żeby móc wrócić do tej lektury później, jak np. złapie Cię sumienie że powinieneś dokończyć klasyka.

Dzięki temu łatwo wrócisz na kilka stron sobie przypomnieć, dlaczego go porzuciłeś ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Koksixk: Zazwyczaj kończę książki na upartego, nawet jak mocno nudne, ale Moby Dick niestety mnie pokonał. Choć nie wykluczam drugiego podejścia w przyszłości.
  • Odpowiedz
@Koksixk: @grandpa: Istnieją specjalne książki, które służą do oddzielania ludzi mądrych od głupich. Na przykład Moby Dick. Kto przeczyta tę książkę do końca i nie wyrzuci jej po dwóch stronach, a potem chwali się swoim osiągnięciem, otrzymuje od inteligentnych ludzi jednoznaczną charakterystykę bezguścia literackiego.
  • Odpowiedz