Wpis z mikrobloga

Żukowska daje najgorsze argumenty typu "nie przymuszajmy nikogo do niczego".

Będą telefony i pewnie szybko ktoś ją wyjaśni, że sama chce zmuszać ludzi do czegoś na milion innych sposobów, w tym mężczyzn do przymusowego poboru wojskowego.

Ta lekarka proaborcyjna też słabiutkie argumenty daje, jeśli myśli, że ostatnie wybory rozchodziły się o aborcję.

Słabiutki poziom.

#kanalzero #polityka
  • 7
  • Odpowiedz
@waro: tylko czy ta dyskusja ma jakis sens? wydaje mi sie ze osoby ktore byly za lub przeciw raczej nie zmienia zdania po wpadkach Zukowskiej czy jakichkolwiek merytorycznych wyjasnieniach (nie twierdze ze takie sa), a referendum to by byla ok rzecz i powinny brac w niej kobiety w wieku rozrodzczym czy jak on tam sie nazywa
  • Odpowiedz
@waro: O dziwo Sojka z PiSu całkiem sensownie gada. Ta lekarka z Ordo Iuris też ok. Orawiec nawet jest sympatyczna, mimo że nie pałam miłością do pro-aborcjonistek, ale jej argumenty są bardzo słabe.
  • Odpowiedz
@Hahaahahaha: bo to nie ma sensu. To powinni zdecydować lekarze zdala od polityki czy ideologii. Po prostu o procedurach medycznych.

A nie powinno być nigdy czegoś takiego jak na życzenie. Bo przypadki typu gwałt, choroba, uszkodzony płód to nie jest na życzenie, to jest specjalny przypadek. Nie ma spójnej rzeczywistości (a dla mnie tylko to się liczy), że kobieta jest na tyle samoświadoma aby ponieść konsekwencje aborcji na życzenie, a
  • Odpowiedz