Wpis z mikrobloga

@Schizotypoidal: Ludzie to tam #!$%@?. Najgorsze jest to, że nie masz pełnej kontroli nad przestrzenią, która należy do mieszkania i z której możesz, a w niektórych wypadkach musisz korzystać. A i tak jeszcze się znajdą głąby, których bolą nawet takie ogródki działkowe, które były elementem wprowadzenia substytutu normalności w tym sposobie mieszkania.
@Schizotypoidal:

Clue aby ich nie było słychać. Teraz to w sumie nie jest tak źle, bo większość ma samochód, może wypaść gdzieś nad jezioro, czy wylecieć gdzieś na wakacje itd. Jest gdzie spędzić czas na mieście, są filmy, gry. Dawniej czy w biedniejszych krajach robota i nocowanie w mieszkaniu i to w zasadzie całe życie. W tv jeden kanał, jeden kanał radiowy - cała rozrywka masy pracującej.
@niecodziennyszczon @cotozazycie
Nie no właśnie ja mam trochę inne priorytety/potrzeby. Mógłbym mieszkać nawet w mikrokawalerce 20 m³, jeśli tylko miałbym poczucie, że dzielę przestrzeń z ludźmi szanującymi wspólną i podobną sytuację mieszkaniową.
#!$%@? mnie strzela jak pomyślę, że ktoś się tak panoszy bez odrobiny wzajemnego zrozumienia jak ostatni niecywilizowany dzikus. Wolałbym pół dnia słuchać miksera kuchennego niż 15 minut wsiurskiej disco rąbanki. Wolałbym mijać rower i wózek na każdym piętrze niż butelki