Wpis z mikrobloga

Siema, mam głupie pytanie z którego możecie się śmiać xD
A więc jeżdżę na bolcie i rano zawoziłem jedną dziewczynę do pracy. Ja byłem zmęczony mocno, bo robiłem już 12 godzinę.
Gadaliśmy sobie, pośmialiśmy się i jak już zawiozłem ją to chwyciła za uchwyt drzwi, ale jeszcze ich nie otworzyła, spojrzała się jakby chciała coś powiedzieć. Czekam tak 5 sekund i z przyzwyczajenia, bo klienci często nie wiedzą mówię, że klamka jest tutaj.

No i po dosłownie 30 sekundach ogarnąłem, że chyba powinienem zagadać. Problem w tym, że już poszła tak więc trochę mnie dupa boli. Raz, że miło się z nią rozmawiało, a dwa, że jeżeli faktycznie chciała bym coś zagadał to trochę nie miło wyszło mówiąc „klamka jest tam“.

I pytanie do Was. Jedyną opcją kontaktu z pasażerem jest zadzwonienie przez apkę (nie ma możliwości napisania po kursie). I czy nie wyszedłbym na creepa dzwoniąc z bolta? Mimo wszystko to apka do wożenia ludzi, a nie umawiania się na kawę, ale chciałbym. Nie ukrywam, że najbardziej mi zależy na odpowiedzi #rozowepaski
#kiciochpyta #pytanie #randkujzwykopem
  • 6
  • 1
@thighslapper0: @sberatel Zadzwoniłem, ale nie odebrała. Oddzwoni to oddzwoni, a jak nie to przynajmniej nie będę się przejmował, że nie spróbowałem.

Można dzwonić do 24 godzin od kursu. Zabierałem ją do pracy o 6:00, więc drugiego podejścia z mojej strony niestety nie będzie. Poza tym jakbym do niej kilka razy dzwonił to zrobiłoby się już na pewno dziwnie xD

Mam nauczkę, żeby nie być ślepy jak stereotypowy facet xD
Jeżeli spotkam
  • 0
@woskrosenie: nie no, dopiero co na 0 wychodzę, bo przez spory czas bylem na bezrobociu po tym jak zostalem wyrzucony z pracy na wozku widlowym. Jeszcze autko sie cos psuc lubi ostatnio :/