Wpis z mikrobloga

Panowie, źle ostatnio u mnie psychicznie i nie będę ukrywał, ale od jakiegoś czasu męczą mnie pewne objawy, które uważam za jelito drażliwe. Czasem jak się nakręcę, to jest jeszcze gorzej. Najbardziej dokluczliwe

-Wzdęcia
-Uczucia przelewania
-Gazy
-Ciągła potrzeba iśc na toaletę i dosłownie puścić kleksa ze śluzu/wody. I to jest najgorsze. Tak czasami boję się po prostu robić jakieś gwałtowne ruchy. Nie mam problemu z utrzymaniem tego, ale czuję się mega niepewnie. Jak mam bardzo zły dzień, to nawet i 10 razy pójdę. Co gorsza, czasem w ogóle mam takie uczucie, żeby iść, a nawet śluzu dużo się nie pojawi. Do tego częste uczucie takiego "parcia" jakby mi coś już podchodziło, a tam nic.

Mam też tak, że przy kaszlu czuję tak jakby mi się jelito "pobudzało".

Czy to jelito drażliwe? I jak sobie z tym poradzić? Psycha raczej? U mnie nie ma na to dużego wpływu jedzenie samo w sobie, tak mi się wydaje.

#ibs #medycyna #jelita #zdrowie
  • 11
  • Odpowiedz
@Kopyto96: bo tak to działa, układ pokarmowy to drugi mózg, sama jak chorowalam na zapalenie zoladka i dwunastnicy + helicobacter to był to chyba najgorszy okres w moim zyciu. Tez gastroskopia, okropne antybiotyki i przez to mialam dziwne objawy, jak uczucie mózgu w ogniu kiedy prboowalam spac noca
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Idź do apteki i zapytaj o test na kalprotektynę w kale, wynik takiego testu może być dodatkową informacją dla gastrologa, test taki zdaje się nie jest jakoś super drogi. Idź do lekarza w miarę szybko, jak nie masz skierowania CITO to albo je skombinuj albo idź prywatnie, bo na NFZ to chyba trochę poczekasz. Jak pójdziesz prywatnie i dostaniesz jakieś leki, i okaże się że są refundowane, to pamiętaj że
  • Odpowiedz