Wpis z mikrobloga

Mercedes-Benz testuje roboty humanoidalne do wykonywania powtarzalnych zadań wymagających niskich kwalifikacji na produkcji

Mercedes-Benz to najnowsza firma motoryzacyjna, która testuje wykorzystanie robotów humanoidalnych do automatyzacji „pracy fizycznej wymagającej niskich kwalifikacji i wymagającej wysiłku fizycznego”. W piątek 13.03.2024 firma zajmująca się robotyką Apptronik ogłosiła, że ​​zawarła umowę handlową z Mercedesem w celu pilotażowego wykorzystania w produkcji „wysoce zaawansowanej robotyki”, takiej jak Apollo — 160-funtowy dwunożny robot Apptronik. Wiadomość ta następuje po podobnym programie pilotażowym ogłoszonym przez BMW w styczniu.

więcej info z linku

#nauka #liganauki #samochody #mercedes #robotyka #automatyka
quiksilver - Mercedes-Benz testuje roboty humanoidalne do wykonywania powtarzalnych z...

źródło: 2dzmFrG

Pobierz
  • 69
  • Odpowiedz
@Rasteris Podejrzewam że to tylko testy, na małą skalę sprawdzą na takich samych odcinkach produkcji jak się sprawdza robotyzacja w porównaniu do pracy ludzi albo innych maszyn. Nawet jak by mieli na tym stracić to i tak pewnie będą kontynuować żeby w przyszłości zrobić to lepiej i jednak wyeliminować więcej ludzi.
  • Odpowiedz
@LeonardoDaWincyj: nie, dno oceanu to warunki gdzie kształt człowieka słabo się sprawdza.
I popatrz jakie roboty wykorzystują pirotechnicy policyjni, nawet w budynkach. Nie na nogach, na gąsienicach. Chociażby ze względu na stabilność. Robot na kołach czy gąsienicach uniesie większy ładunek niż robót humanoidalny o tej samej masie. Zobacz jak człowiek nosi ciężary, zawsze z wychyleniem. Zamiast kombinować z wychyleniem, żeby utrzymać środek ciężkosci nad nogami łatwiej dać koła albo gąsienice.
  • Odpowiedz
@Rasteris Ręce robota dobrze żeby były jak ludzkie w przypadku manipulowania czymś na odległość, wiadomo że niekoniecznie w każdym wypadku. Jeśli chodzi o nogi to tak, nie bardzo jest jak przekształcić ruch nóg człowieka na robota, są jakieś sfery do chodzenia ale chyba to się średnio sprawdza, może jednak to też jest przyszłość. Mówię tu tylko o sterowaniu bezpośrednio przez człowieka. W ruinach wiadomo że musi być coś małego, zdaje się że
  • Odpowiedz
@LeonardoDaWincyj: aha, jeszcze jedna sprawa. Kształt humanoidalny jest ograniczeniem. Prosty przykład. Czasami mówisz, że przydałaby się trzecia ręka. Dlaczego robót do takich prac ma mieć dwie ręce? Nie musisz angazować dwóch robotów do jednej pracy, wystarczy jeden, który ma 3 lub 4 kończyny górne.
  • Odpowiedz
@Rasteris Tak, wiadomo że lepsze są wyspecjalizowane maszyny, na przykład automatyzacja taśmy produkcyjnej i idealne kształty maszyn konkretnie pod produkowane przedmioty. Jednak sterując robotem np w kosmosie lepiej żeby miał takie same kształty i wymiary jak człowiek. Jest robot na ISS humonaidalny do tych celów ale bez normalnych nóg.
  • Odpowiedz
@RedBaron: Zgadzam się. Kwestia miejsca zastosowania i świadomości korzyści i ograniczeń. Większość właścicieli i managerów to ludzie o mentalności z "Misia", "z zawodu kierownika".
@joazaxa : przy przyszłym wieku emerytalnym będą niezbędne.
  • Odpowiedz