Wpis z mikrobloga

@LoginDoWykop1990 mam wrażenie, że u mnie w firmie w piątek nie robi się praktycznie nic. Maili zbytnio nie dostaję, żadnych wideo rozmów, ani meetingów. Połowa ludzi pracuje tylko pół dnia w piątek, albo w ogóle ich nie ma. I tak się pomału żyje.
  • Odpowiedz
@LoginDoWykop1990: W piątki do 12 normalnie wdrażamy, chyba, że jest jakiś temat z rodzaju "jak się #!$%@?, to świat się zawali" - to zostawiamy na poniedziałek. Ogólnie nie mamy żadnej odgórnej zasady, tylko polegamy na tym, że nie jesteśmy debilami i umiemy ocenić czy dane wdrożenie może coś #!$%@?ć.

Jeśli coś wymagałoby skomplikowanego rollbacku lub kilku dni by wykryć w metrykach regresję, to nawet w czwartek tego nie wdrażamy tylko
  • Odpowiedz