Wpis z mikrobloga

Dzisiaj dostałem list polecony z komendy a art. 92 kw. na świadka i w sumie nie wiem do końca co to może być choć się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę, że może to dotyczyć tego, że auto stało na drodze pożarowej w super #!$%@? osiedlu deweloperskim i niektórym się w dupach poprzewracało i dzwonią na policję, bo stoją tam auta. Akurat moje auto stało tam, ale z takiego powodu, że #!$%@? deweloper nie zapewnił wszystkim miejsc parkingowych na czas i zrobił dodatkowy parking za szlabanem płatny 15k xD Ja tam akurat dostałem miejsce, bo nie było już innych miejsc, ale wracam rano po 6 z roboty, a tam #!$%@? szlaban nie działa i jest po prostu wyłączony. Dlatego postawiłem auto z boku na drodze pożarowej, bo nie miałem po prostu gdzie. Jak się obudziłem po południu to właśnie widziałem sukę na światłach pod blokiem i myślę, że wtedy musieli spisywać numery. Innych sytuacji na drodze sobie nie przypominam, a sam jeżdżę raczej przepisowo, bo szkoda mi hajsu na mandaty i paliwo, a jakby była jakaś sytuacja na drodze, to bym dostał coś z fotoradaru, albo policja by mnie goniła jakbym się nie zatrzymał do kontroli xD Poza tym z tym szlabanem to już nie pierwsza sytuacja, że nie działa, bo kiedyś musiałem dziecko zabrać do lekarza i też szlaban nie działał. Wizytę musiałem przełożyć, bo wtedy znowu nie mogłem wyjechać. Jeśli będą mi chcieli wlepić mandat to oczywiście nie przyjmę, bo to nie moja wina, ale ktoś powinien ponieść wtedy konsekwencję za to, że szlaban działa jak chce. Co mi #!$%@? deweloper usprawiedliwienie do roboty napisze, że nie mogłem się w pracy pojawić, bo jego #!$%@? szlaban był akurat wyłączony z niewiadomych przyczyn, albo będzie opłacał mi mandaty za parkowanie na drodze pożarowej? xD Jak mam postąpić w tej sytuacji?
#nieruchomosci #motoryzacja
  • 85
@Vestor: Wbrew obiegowej opinii nie ma zakazu parkowania na drogach pożarowych.


No chyba że po prostu stanąłeś na drodze na której był zakaz (wyrażony znakiem drogowym B-35 lub B-36), to wtedy nie wolno -


@hellfirehe: Obstawiam, że był znak strefa zamieszkania bo tak na ogół się teraz znakuje takie drogi, jeden znak a zastępuje z 10 innych, problem tylko że ludzie pokroju OPa na ogół nie wiedzą, co oznacza ten
@Vestor twoje tłumaczenia będą mieć w dupie, blokowales drogę pożarową i tyle, a #!$%@?, że po 6 rano wszystkie miejsca zajęte, jakoś nie chce mi się wierzyć, że nagle wszyscy mają do roboty na 8 czy nawet później xD
to twój problem, parkuj tam, gdzie jest miejsce ¯\(ツ)/¯


@bidzej: no tak nie do konca, bo wine ponosi urzad miasta wraz z deweloperami, którzy budują 0,6 miejsca parkingowego na mieszkanie i robią uliczki tak wąskie, że dwa auta nie mogą się wyminąć q efekcie w promieniu 10 km nie ma gdzie postawić auta
@Bumelante: nie mam lidla ani sklepu w promieniu co najmniej pół kilometra
poza tym jak bagiety spisywały to stały tak, że wjechali sobie pół na chodnik, pół na trawnik i samochodoza też mógłby się do nich #!$%@?ć, że trawnik niszczą i przejść nie może.
W sumie dzięki za rady, następnym razem po prostu szlaban #!$%@?ę xD
@Vestor: Sprawdź akt notarialny czy masz tam zapis "W przypadku posiadania auta i braku możliwości zaparkowania można zostawić Auto byle gdzie i luz. A kto będzie chciał Wystawić mandat to niech buja biodro". ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak nie masz to jednak nie można parkować jak debil mimo iż może się nim jest. ¯\(ツ)/¯
@Vestor: dobrze, że tam w ogóle dałeś radę zaparkować. Bo jakby nie tam to chyba byś musiał na środku ulicy i na pół dnia zablokować drogę. Ale to wiadomo nie twoja wina!!
Jeśli będą mi chcieli wlepić mandat to oczywiście nie przyjmę, bo to nie moja wina


@Vestor: Wiem, że odpisuję na zarzutkę, ale to twój problem, gdzie parkujesz, a nie osób trzecich. Oczywiście, że twoja wina.

kiedyś musiałem dziecko zabrać do lekarza i też szlaban nie działał. Wizytę musiałem przełożyć

o mi #!$%@? deweloper usprawiedliwienie do roboty napisze, że nie mogłem się w pracy pojawić, bo jego #!$%@? szlaban był akurat wyłączony
@dr3vil: z noworodkiem komunikacją miejską? spoko masz porady życiowe xD nie mieszkam w jakimś dużym mieście i komunikacja miejska jest taka jakby jej w ogóle nie było.
Poza tym ja się nie tłumaczę, a po prostu tak wyglądają nowe osiedla, bo powinny być dodatkowe miejsca parkingowe oprócz tych przyznanych jako 'awaryjne', albo dla osoby, która do kogoś przyjechała. Spoko mogłem zaparkować na czyimś miejscu i wyszłoby na to samo, że to
@turbine: w czym problem? Można stać na drodze pożarowej o ile znak nie mówią inaczej.


@pottymouth: pytaj OP w czym problem. Na nowych osiedlach dają znaki zakazu parkowania z powodu drogi pożarowej, plus policja by go nie spisywała bez podstaw.