Wpis z mikrobloga

Już kiedyś pytałem o pracę wAlbert Heijn przez Otto? Nie zapytałem jednak czy dalej się to opłaca i jak wygląda z godzinami? Jakimś cudem(bo słaby niemiecki) udało mi się dogadać z niemiecką agencją pracy, miałbym 13€/h netto i naprawdę bardzo(bardzo) lekką pracę. Tyle że pracowałbym w niej nie więcej niż 100-110h, dlatego byłoby trzeba robić w dwóch formach. Muszę też samemu załatwić sobie mieszkanie, jeśli chce przez nich pracować. Gówniane to moje życie, ale jak piszecie chyba to lubię. Nawet nie wiem czy dałbym radę siedzieć długo w jednym miejscu, żeby to jeszcze było duże miasto, a tu gdzie miałbym pracować jest straszne zadupie. Oczywiście w dużym mieście bym tyle nie dostał(konkurencja), ehh.
#emigracja #holandia #niemcy
SaintWykopek - Już kiedyś pytałem o pracę wAlbert Heijn przez Otto? Nie zapytałem jed...

źródło: temp_file8761805803501703017

Pobierz
  • 16
@SaintWykopek: Po pierwsze to nie ma czegoś takiego w Niemczech jak pensja netto na godzinę. W sensie nie da się tego tak wyliczyć jak w Polsce, bo im więcej zarobisz brutto tym więcej podatku ci ściągną.

Czyli jeśli zarobisz za 100h te 1300 to nie znaczy automatycznie, że za 160h będziesz miał 2100 netto, bo zwyczajnie zapłacisz całkiem inny podatek

Jeśli chcesz sobie podreperować budżet to minijob zawsze jest dobrą opcją,
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.