Co z tego, że społeczeństwa zachodnie skutecznie wytworzyły dobrobyt skoro w praktyce (poza wyjątkami typu Finlandia) nie będzie komu tego dobrobytu bronić. Mamy szczęście, że USA jeszcze wykazuje wole by nas bronić (choć coraz mniejszą bo koncentrują się na Chinach, a nie Europie). Bez USA rosja stosunkowo łatwo podbiłaby kraje europejskie i dotarła aż do Dniepru. Nie dlatego, że ma jakąś silną armie bo technologicznie nad nimi górujemy, tylko dlatego, że w praktyce mało kto by próbował bronić własnej ojczyzny. Powtarza się w ten sposób los wielu wysoko rozwiniętych cywilizacji które padały ofiarą bardziej agresywnych barbarzyńców i to często właśnie ze wschodu. Uważam to za końcową porażkę projektu liberalnego. Choć kiedyś liberalizm mógł motywować do obrony swobód i demokracji, ale poprzez promowanie skrajnego indywidualizmu i traktowanie ludzkiego życia jako wartości absolutnej, wytworzyła się cała podgrupa jednostek tchórzliwych i egocentrycznych nie zdolnych myśleć w kategoriach innych niż ciągła konsumpcja i wegetacja dla samej wegetacji.
@Al-3_x: Być może bym wierzył w ten cały upadek cywilizacji zachodniej (jak upadek innych cywilizacji w przeszłości), gdyby nie zaawansowana technologia. Jesteśmy już blisko tego, żeby wojna była e-sportem, a najlepszym żołnierzem topowy gracz CSa, który zdalnie steruje dronami. Ernst Junger pisał o "ostatecznym triumfie technika nad wojownikiem" po II wojnie światowej, a niedługo może się okazać, że nawet technika nie potrzeba.
@nightmaar: Natomiast przed wojną na Ukrainie wierzono, że artyleria nie jest już tak potrzebna, a mamy wojnę pozycyjną rodem z 1 wojny światowej.
Jesteśmy już blisko tego, żeby wojna była e-sportem, a najlepszym żołnierzem topowy gracz CSa, który zdalnie steruje dronami.
Już prędzej uwierzę, że żołnierzy zastąpi się robotami o większym lub mniejszym stopniu autonomii, ale ludzka siła żywa to będą ulepszone genetycznie cyborgi i hakerzy które będą hakować roboty wroga
@Al-3_x: W obecnym postępowym świecie jakiekolwiek formy patriotyzmu, nacjonalizmu czy przywiązania do własnego narodu są be więc na jakiej podstawie ludzie mieliby żyć w percepcji potrzeby ochrony własnego kraju? No i też jak kiedyś szła wojna to chciałeś bronić dobytku i chałupy bo jak ziemia trafi do wroga to najpewniej zostałbyś z gołą dupą jak i cała twoja rodzina którą utrzymywałeś i nikt by ci nie pomógł, teraz duża część ludzi
@Al-3_x: szlachta walczyla z polske, bo bez ziemi bylaby nikim. Obecnie 50+ landlordzi chca wysylac mlodych na wojne, zeby mogli umrzec za ich kamienice. Wystarczy wprowadzic podatek od ziemi, zeby wszystkim sie oplacalo jej bronic, ale wtedy nie daloby sie jechac na garbie innych.
@qusqui21: Po części prawda i ktoś wyżej już o tym pisał, ze posiadanie własnego domu, ziemi działa motywująco, ale to już problem późnego kapitalizmu.
@Al-3_x: nie widze systemu lepszego od kapitalizmu, biorac pod uwage nature ludzka i to, ze swiat to zaden raj. Dlatego sam bym sprobowal, zmieniac ciezar obciazenia utrzymania kraju w celu zwiekszenia jego stabilnosc.
#revoltagainsthemodernworld #polityka #filozofia
źródło: s9BTnHz
PobierzJuż prędzej uwierzę, że żołnierzy zastąpi się robotami o większym lub mniejszym stopniu autonomii, ale ludzka siła żywa to będą ulepszone genetycznie cyborgi i hakerzy które będą hakować roboty wroga
Dlatego sam bym sprobowal, zmieniac ciezar obciazenia utrzymania kraju w celu zwiekszenia jego stabilnosc.