Wpis z mikrobloga

@sortris: Zawsze się zastanawiam, skąd się bierze taka mentalność "Boże, byle nie do lekarza, bo jeszcze będzie chciał mnie wyleczyć". Sam tak mam, że idę dopiero jak coś mi nie daje spokoju, a tak to "luz, niech se będzie, tylko trochę boli, jak coś innego robię to nawet nie czuje"
  • Odpowiedz
Witam sortis,

jeżeli jest to przewlekłe zapalenie zatok to żadne czary-mary nie pomogą. :)

Warto jest się przełamać i umówić się na wizytę laryngologiczną. Nie każda wizyta u lekarza kończy się zabiegiem. Przede wszystkim zaczyna się od leczenia farmakologicznego.

Pozdrawiam,
  • Odpowiedz