Wpis z mikrobloga

@frifinker: Źyły przewodów (odsłonięty miedziany drut) bezwzględnie muszą być zaizolowane. Ja bym dodał koszulki izolacyjne na odsłonięte przewody jednożyłowe (część przewodu wielożyłowego w podwójnej izolacji. Końcówki najlepiej zalutować (byle nie pod napięciem) i założyć nakręcane osłony z tworzywa sztucznego lub kostki elektryczne (zwykłe, skręcane). Wkładasz skręcone i zalutowane przewody w pojedyncze oczko kostki i zakręcasz obie śrubki.
@frifinker: Podczas odizolowywania często nacina się żyły (drut miedziany), który pęka w trakcie skręcania. Upewnij się, że drut nie został uszkodzony i nie złamał się w trakcie skręcania. Lutować najlepiej cyną ołowiową i kwasem, ale po tym trzeba przewody oczyścić i zneutralizować kwas. Końcówki mieszianego drutu (skręcone i zaizolowane) możesz posmarować wazeliną np. czystą (TO WAŻNE!!!) wazeliną kosmetyczną włożyć w kostkę o odpowiedniej wielkości oczek i dokręcić obie śrubki. Takie kostki
@frifinker Wygląda #!$%@?, ale nie ma tragedii. Skręcone tak na 60% ale bez izolacji. Ani taśmy, ani termorurek. Niby nic nie powinno #!$%@?ąć. Ale żeby zrobić jak pan jezus powiedział, no to złączki wago i elo. Tylko linię wcześniej S-em w skrzynce wyłącz i sprawdź przed robotą 3 razy czy tam na pewno prądu nie ma.