Wpis z mikrobloga

Rozumiem, że kobieta ma prawo nie chcieć mieć dziecka i w pełni popieram jej prawo wyboru w tej kwestii tj. legalną aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży, a z powodów zdrowotnych nawet do 28 tygodnia. Jestem za.

A co z prawem mężczyzn? Mężczyzna też może nie chcieć być ojcem. Moim zdaniem należałoby więc wprowadzić także dla mężczyzn możliwość aborcji prawnej, tj. prawo do rezygnacji z wszelkich praw, przywilejów i obowiązków wobec dziecka, w tym z pomocy finansowej. Oczywiście ograniczonej czasowo powiedzmy do 10 tygodnia ciąży. Ciekawy jestem ile Pań popierających prawo wyboru dla siebie, poparłaby także prawo wyboru dla mężczyzny.

Porozmawiamy?

#polityka #aborcja
  • 24
  • 2
@essla: w dupie mam perspektywę Państwa. Równoważymy prawo wyboru. Kobieta powinna mieć prawo wyboru czy chce być matką, czy nie i mężczyzna powinien mieć prawo wyboru, czy chce być ojcem czy nie. Jakiekolwiek inne rozwiązanie, przy prawie kobiety do aborcji na życzenie będzie moim zdaniem dyskryminacją mężczyzn i trochę hipokryzją.
Jestem za. Ale tylko do 12 tygodnia ciąży ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@essla: Zgadzam się. Potem ci sami ludzie będą płakać że dzieci należą do państwa i ojcowie nic nie znaczą. Oczywistym jest że problem kobiet jest tutaj istotniejszy bo to kobiet dotyczy cały ciężar związany z ciążą a potem z wychowywaniem dziecka.
  • 0
@essla: mam 146 IQ w skali Cattela. (że się pochwałę) i mam na to dokument. Więc znów pudło i znów niestety przemocowe formy komunikacji. W prawdziwym życiu nie chciałbym z Tobą mieć nic wspólnego, bo brzydzę się toksynami.
@Anacron Jeśli masz takie problemy to zostaje wazektomia i nie musisz się martwić.
Co do tego co piszesz, to trudne nakazać komuś robić coś z ciałem, więc musisz brać konsekwencje swoich czynów pod uwagę.