Aktywne Wpisy
wykop +39
🎉 Mamy dobrą wiadomość! 🎉
Uruchomiliśmy nową funkcję: grupowanie powiadomień! Wasze powiadomienia będą teraz bardziej przejrzyste i uporządkowane. Zamiast wielu pojedynczych powiadomień, których nie sposób wszystkich przejrzeć, podobne informacje – na przykład te z tych samych tagów – będą zgrupowane w jedno powiadomienie. To oznacza wygodniejsze i szybsze zarządzanie powiadomieniami.
Zmiana ta powstała dzięki Waszym sugestiom i jest kolejnym krokiem w ulepszaniu serwisu. Zapraszamy do jej testowania i sprawdzenia, jak działa w codziennym
Uruchomiliśmy nową funkcję: grupowanie powiadomień! Wasze powiadomienia będą teraz bardziej przejrzyste i uporządkowane. Zamiast wielu pojedynczych powiadomień, których nie sposób wszystkich przejrzeć, podobne informacje – na przykład te z tych samych tagów – będą zgrupowane w jedno powiadomienie. To oznacza wygodniejsze i szybsze zarządzanie powiadomieniami.
Zmiana ta powstała dzięki Waszym sugestiom i jest kolejnym krokiem w ulepszaniu serwisu. Zapraszamy do jej testowania i sprawdzenia, jak działa w codziennym
źródło: Powiadomienia
Pobierz
drobne_na_taryfe +251
Zostawiłam dziś stówkę napiwku julce w podrzędnej burgerowni i nie żałuję niczego xD
Lokal pusty, siedziałam przy barze jedząc fryty i scrollując mirko. Wpada nagle taki szybki korpokamil w mokasynach, zamówił i usiadł. Mija kilka minut, chłop dostał bułkę, nie zdążył usiąść i wraca, od wejścia z mordą, że zamawiał bez cebuli. Julka na to wielkie oczy i duka, że nie chciał żadnych modyfikacji (wreszcie klasyczną scenkę z obsługi debila w gastrokołchozie miałam
Lokal pusty, siedziałam przy barze jedząc fryty i scrollując mirko. Wpada nagle taki szybki korpokamil w mokasynach, zamówił i usiadł. Mija kilka minut, chłop dostał bułkę, nie zdążył usiąść i wraca, od wejścia z mordą, że zamawiał bez cebuli. Julka na to wielkie oczy i duka, że nie chciał żadnych modyfikacji (wreszcie klasyczną scenkę z obsługi debila w gastrokołchozie miałam
źródło: temp_file3119468454447058439
Pobierz
Aktywne Znaleziska
jestem mega zadowolony, bieganie jest super, mimo że dalej jestem wolnym grubasem (mam ok 8kg nadwagi, zacząłem biegać bo dieta+ćw siłowe nie starczały by redukować dalej), bardzo fajnie się bije takie rekordy (poprzedni to 37:45, więc dla mnie to mega przeskok), ale niestety wysiadam po tych 5km kompletnie, aż do domu muszę iść niż dołożyć te kilkaset metrów więcej. Dalej mam rozterki między takim mini sprintem, a właśnie robieniem czegoś rzędu 8-9km powolnym tempem (mój max. dystans obecnie) żeby więcej sadła spalić
nie wiem jakie sobie cele ustawić xD chyba spróbuję za parę miesięcy zejść poniżej 5km 30min jak zrzucę masę do 76kg(84.3 dzień dziś/190cm)
a na bliższą przyszłość trzeba ustrzelić 10km tempem jakimkolwiek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: jpbiegalpokremowki
Pobierz@atol: w ktorym rownoleglym swiecie to jest nadwaga? Zwyczajnie masz kiepska kondycje i nie zwalaj na wage. Zrzucenie 8kg nie poprawi magicznie twojego czasu
oraz mam nadwagę ( ͡° ͜ʖ ͡°) 93 w pasie nawet przy tym wzroscie to jest jeszcze widoczny bebzon
Oczywiście, że mniejsza waga poprawi jego czas na zadanym odcinku. To nie jest żadne rocket science. Linki do artykułów niżej. Przysrałeś się do murka nie wiadomo po
@brrrum: nie zrozumiales... gosciu przy 190cm 84kg nie ma zadnej nadwagi