Wpis z mikrobloga

Nasza cywilizacja choruje na nadmierne przywiązanie do wegetacji. Bynajmniej nie egzystencji tylko właśnie wegetacji jak rośliny. Cenimy bowiem idee konieczności życia dla samego przeżycia. Wszystkie nasze działania sprowadzają się jedynie do ciągłego uciekania przed wyrokiem śmierci. Nie umiemy myśleć w kategoriach wartości które wymagają czasem tego by to życie za nie poświecić.To dlatego, że uczyniliśmy z śmierci temat tabu. Ja tymczasem głoszę, że życie samo w sobie nie ma aż takiej wyjątkowej wartości, a bardziej ją nabywa za sprawą innych rzeczy. Mam tu na myśli pewne pojęcia jak honor, ojczyzna czy rodzina, albo wolność. Ten kto woli ratować swoje życie niż tych idei bronić ten sam czyni swoją egzystencje nieistotną i nie jest w moich oczach człowiekiem, a bardziej rośliną. Dotyczy to również większości (czasami powody ucieczki są bardziej uzasadnione) tych wykopków co chcą uciekać przed wojną.

#revoltagainsthemodernworld #wojna #nacjonalizm #polityka #filozofia
Al-3_x - Nasza cywilizacja choruje na nadmierne przywiązanie do wegetacji. Bynajmniej...

źródło: zzzzzzzz

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@Al-3_x ale wysryw w drugiej części twojej wypowiedzi. Chyba nie ma większej dehumanizacji jednostki niż udział w współczesnej wojnie. Wojny to fabryka śmierci dla interesy bogaczy, a ty jako szaraczek jest tylko produktem na linii produkcyjnej.

Myślisz, że na wojnie będziesz wąchać kwiatki i bawić się w harcerstwo. Gościu pierwszy lepszy sołdak jak cię złapie, to obetnie ci jaja i poderżnię gardło tylko za sam fakt, że jesteś mobilkiem. W okopie będziesz
  • Odpowiedz
  • 0
@mobutu2:

Wojny to fabryka śmierci dla interesy bogaczy, a ty jako szaraczek jest tylko produktem na linii produkcyjnej.


A co z wojną klas przeciwko tym bogatym?
  • Odpowiedz
@Al-3_x: cały ten post śmierdzi, jak prawacka idea zawinięta w pseudointelektualny papierek, co też rezonuje z pierwszym tagiem, którego użyłeś


Idź sobie umierać na wojnie, jak chcesz. Nikt cię tutaj nie trzyma.

inb4 a co z tymi ludźmi, którzy zginęli żebyśmy rozmawiali po polsku a nie po niemiecku?


Mnie by nie przeszkadzało, jakbyśmy nie rozmawiali po polsku. Nawet korzystniejsze byłoby żyć w kraju o wyższej mobilności społecznej i wyższym indeksie HDI.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pandillero:

A może byś tak odniósł się też do reszty jego komentarza, zamiast uprawiać jakiś whataboutism? Brzmi, jakbyś sobie pomyślał, że to będzie dobrze wycelowane pytanie podchwytliwe.


To nie było podchwytliwe pytanie. Jestem nazbolem, a nie jakimś prawakiem. Gardzę kapitalistami i liberałami. Mam pewien szacunek do socjalistów.
  • Odpowiedz
Jestem nazbolem, a nie jakimś prawakiem. Gardzę kapitalistami i liberałami. Mam pewien szacunek do socjalistów.


@Al-3_x: #!$%@? mnie to obchodzi, nie zmieniaj tematu. Przyznaj się przed nami wszystkimi i samym sobą, że naczytałeś się jakichś pism usprawiedliwiających mordowanie ludzi na wojnach i pozwoliłeś autorom wytresować cię jak psa.

Poza tym ja wolałbym żyć, zamiast mentalnie przygotowywać się do użyźnienia gleby swoimi zwłokami. Z naszej dwójki to chyba jednak ty masz więcej
  • Odpowiedz
  • 0
@Pandillero: Kolego, ja nigdy nie uważałem, że należy zaczynać wojny. Ja mówię o konieczności obrony ojczyzny gdy już ta wojna wybucha. Jest różnica między bronieniem się, a byciem agresorem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pandillero: Swoją drogą mam pewien szacunek do pacyfistów pokroju Tołstoja, ale to dlatego, że oni robią to z idei i są gotowi zginąć byle nie musieć uczestniczyć w wojnie. Uważam ich myślenie za zbyt utopijne, ale mimo wszystko godne podziwu.
  • Odpowiedz
Swoją drogą mam pewien szacunek do pacyfistów pokroju Tołstoja, ale to dlatego, że oni robią to z idei i są gotowi zginąć byle nie musieć uczestniczyć w wojnie. Uważam ich myślenie za zbyt utopijne, ale mimo wszystko godne podziwu.


@Al-3_x: xd czyli jeśli ktoś nie chce umierać za interesy bogatych ucieknie z kraju w momencie konfliktu to jest tchórzem który wegetuje, ale jeśli ktoś nie chce umierać za interesy bogatych i
  • Odpowiedz
  • 0
@morgiel: Zupełnie nie zrozumiałeś tego co napisałem, ale prawdopodobnie nie czytałeś Tołstoja. Tołstoj był wyznawcą pacyfizmu nie dlatego, że nie chciał ginąć za bogatych. On wyznawał absolutny pacyfizm moralny. Znaczy to tyle, że nie chciał skrzywdzić nikogo niezależnie od sytuacji nawet gdyby grożono mu więzieniem czy śmiercią. Szanuje pacyfistów którzy są nimi nie dlatego, że nie chce im się walczyć bo boją się śmierci własnej. Szanuje pacyfistów którzy uważają, że zabijanie
  • Odpowiedz
@Al-3_x: no dobrze czyli jeśli wyznawałbym ten pacyfizm moralny i gdy zaczynałby się konflikt uciekł z kraju żeby nie znaleźć się w sytuacji w której jakkolwiek przyłożę rękę do machiny wojennej to byłbym w twoich oczach bardziej usprawiedliwiony niż inni którzy uciekli? albo lepiej gdybym nie zdążył i siłą został przymuszony do brania udziału w wojnie ale odmówił bym wykonywania jakiegokolwiek rozkazu i przez to został zaciągnięty do karnej kompanii/zabity na
  • Odpowiedz