Wpis z mikrobloga

  • 2
@inflacja_biedaku ja znam takich z mojego rocznika, którym mocno było nie po drodze z armią, a teraz bawią się w wociarzenie. Wytłumaczenie jest proste: dajom piniąszki, dwa razy w miesiącu pojedziesz i z roboty tak łatwo nie wywalą. WOT to jest taka straż miejska dla armi.
  • Odpowiedz
@inflacja_biedaku: Typowo polskie podejście, podś#!$%@? xD

Żołnierz zawodowy kosztuje podatników dużo więcej niż żołnierz WOT, a ten drugi jeszcze pracuje na wolnym rynku.

Na Ukrainie pierwszy zmielony był właśnie ichniejszy WOT, podpisuje sie konrakt którego nie mozna zerwać i dostaje się 700zł więc motywacja ekonomiczna żadna.

Nie pluj jadem na ludzi którzy będą bronić twojego dobytku, w czasie kiedy ty będziesz wygrzewał jaja jako uchodzca w Hiszpanii xD
  • Odpowiedz
@Rekordnaklate110: no to może każdemu obywatelowi wyślemy tutorial online to jeszcze taniej będzie? Wiesz co to jest żołnierz zawodowy? No właśnie zawodowiec. A w WOT są same niedojdy które są za słabe aby być w wojsku i są tylko po to aby być mięsem armatnim do prostych operacji typu "przejść się po polu minowym". Ty się cieszysz, że WOT kosztuje mniej a ja płacę podatki na silną armię a nie patałachów
  • Odpowiedz
@inflacja_biedaku: Żołnierz WOT też płaci podatki, nie wiem ale podejrzewam że wpływy podatkowe wypracowane na wolnym rynku przez przeciętnego żółnierza WOT przewyższają koszty jego utrzymania, z resztą jeżeli są ludzie którym trzeba troche dopłacać po to żeby "przechodzili się po polu minowym", po to żeby choć troche wspomóc obrone Polski, to ja chętnie się dołoże. Z resztą znajdź teraz 200.000 ludzi którzy chętnie zrezygnuja z dobrych karier w korpo, żeby siedzieć
  • Odpowiedz
@Caracas: wbrew pozorom kiedyś tak. Zbyt inteligentnych albo tych z za dużą empatią odsiewali - bo policjant ma wykonywać rozkazy bez wachania a nie filozofować ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i największych patusów co mają potrzebę wyżycia się na innych kiedyś też odsiewano (albo barno do prewencji). A jak z policji się zrobiła milicja to biorą wszystkich jak leci a i tak jest za mało chętnych na
  • Odpowiedz
@ozjasztracz: Fajna grafika, na chłopski rozum nawet się klei, a jak jest w praktyce wygląda to ludzie nie zdają sobie sprawy. Później wielkie zdziwienie, że "Ale jak to pobór? Ale jak to będę musiał walczyć w przypadku wojny?".

Nie wiem jak to wygląda ze strony policji(chodziły głosy, że bierze się teraz "jak leci" ze względu na braki kadrowe) ale odkąd wprowadzono u nas wojsko zawodowe to na skutek względnego poczucia bezpieczeństwa(NATO,
  • Odpowiedz
@Caracas słyszałem od znajomej co poszła się szkolić na policjantkę, że jakiś chuop na szkoleniach tak poleciał psychicznie, że próbował się zabić, na szczęście trafił do Choroszczy xD
  • Odpowiedz