Wpis z mikrobloga

@Sabarolus: Chodzi mi o rynek mieszkaniowy, było myślenie, że ceny są duże, dalej akceptowalne, ale mogą być spadki. Wejście programu rozwiało te wątpliwości. Aktualnie ceny wzrosły 20% rdr. i nie ma takiego optymizmu skoro najwięksi naganiacze gadają o spekulacji i bańce.

W 2022/2023r. też inflacja była duża i ludzie chcieli ulokować kapitał, aktualnie inflacja spada.
@sezonowiec1: ja się z tym zgadzam, jedynie ja nie widze jakiegos ogromnego potencjału w nowym programie. W praktyce jest atrakcyjność dla singla jest bardzo niska. Jest bardzo korzystna dla rodzin 2+3, ale ile my ich w Polsce mamy? I ile, które beda nim zainteresowane + beda miec zdolnosc?
@lami: nie, z tego prostego względu, że nieruchomości nie działają na zasadach rynkowych i nie przewidzisz, co się dowali, czy rząd znowu w to wsadzi łapy, kiedy, w jakiej formie i jak długo. Nie warto robić loterii na życiowych planach. Chyba że masz jakąś komfortową sytuację i ogólnie i tak dobrze Ci się żyje, tam gdzie żyjesz. Wtedy do rozważenia.
W praktyce jest atrakcyjność dla singla jest bardzo niska. Jest bardzo korzystna dla rodzin 2+3, ale ile my ich w Polsce mamy? I


@Sabarolus: kilkaset tysięcy i zgadnij, gdzie część z nich przyjdzie kupić mieszkanie na wynajem (bo przecież mogą kupić kolejne na darmowy kredyt, więc tylko idiota nie skorzysta) ?

Do Warszawy i Krakowa przyjdą i kupią klitkę pod wynajem.
@Yuri_Yslin: mamy ich ok 600k. I sugeruje zejść na ziemię. Ja rozumiem, że na wykopie ludzie rozgorączkowani i myślą, że każdy tylko nieruchomościami żyje, ale tak nie jest. To nadal jest kredyt, który musisz spłacić i mieć zdolność. Czy z BK2% skorzystał każdy kto mógł? Czy skorzystało choć 30% uprawnionych? To czemu tutaj miałyby wszystkie rodziny?