Nie wiem czy ktoś się spotkał z czymś takim. Palę efajki od kilku lat i raczej żadnych problemów z tego powodu nie miałem, choć uzależnienie to jest frustrujące bo zawsze muszę mieć to pod łapą. Ostatnio od znajomej dostałem jednorazówkę na solach nikotynowych. Nie wiem co się wtedy ze mną stało ale po pewnym czasie pykania dostałem tak ciężkiego bólu głowy, "brain foga" i fatalnego nastroju, że nie mogłem funkcjonować. Nie łączyłem tego z paleniem jednorazówki, ale uświadomiłem sobie że w sumie wtedy się zaczęło i może za mocny czy coś. Odstawiłem i wróciłem do standardowego, ból tak jak trwał przez kilka dni nagle minął, a brain fog i fatalny nastrój pozostały. Miał ktoś tak? Czy ktoś może wytłumaczyć mi co tu się wydarzyło? Proszę śmieszków by z automatu darowali sobie drwiny bo temat dla mnie dość ważny. #epapierosy #vape #epapieros
@cpt_foley: Przedawkowałeś nikotyne, sól wchłania się bardziej jak zwykły szlug więc biorąc pare zaciągnięć na raz skumulowałeś sobie strzał z nikotyny który ociera się o przedawkowanie/zatrucie.
@CabalEnjoyer: o kurczaki, całe lata kariery z efajkiem w łapie a tu sól nikotynowa mnie sponiewierała. Rzucam ten syf ostatecznie. Dzięki za odpowiedź miras
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link