Wpis z mikrobloga

#przegryw #gry ##!$%@? #leagueoflegends #rozowepaski #niebieskiepaski Mógłbym być zawodowym graczem Lola I w ten sposób zarabiać na życie, ale ledwo co żyję w silverze. Ogólnie poświęciłem na granie w gry tysiące godzin, a i tak w grach przeciwko innym graczom jestem #!$%@? lub max przeciętny, a w single player komputer rozjebuje mnie na poziomie trudności wysoki i muszę grać na max średnim.

To jest dopiero przegryw. W niczym nie mogę być DOBRY, nawet jak poświęce tysiące godzin.
  • 11
  • Odpowiedz
@Felixu: Zawsze możesz zostać streamerem, skoro i tak sobie grasz to przy okazji to odpalić dla innych, coś pogadać do mikrofonu i większa szansa jest, by zaistnieć niż na próbowaniu być pro graczem
  • Odpowiedz
@Felixu: bo nie trenujesz i sie nie uczysz tylko grasz wkółko te same gry i popelniasz te same bledy, jak chcesz byc lepszy w lola to musisz ogladac mecze analizowac co robia zawodnicy, ogladac poradniki dobrych graczy i analizowac cala gre, musisz umiec obliczyc miniony na lini zeby wiedziec kiedy masz przewage, kiedy powinienes cofnac itd itp jest tego milion, nie wystarczy tylko grac sobie rankeda i myslec ze nagle z
  • Odpowiedz
@Felixu: nie narzekaj, ja miałem challangera od 7 sezonu do 1 od zawsze marzyłem o byciu pro a nawet w 2ultralidze nigdy mi sie nie udało, zawsze cos sie wydarzyło to mi wywaliło neta w finale kwali i nie zdązyli pauzy zrobic przez co przegralismy wygrany mecz, to mimo ze na tryoutach stompowałem kazdego innego topa robiac po 8/0 co mecz i tak kogoś po koleżensku wzieli, to miałem długi okres
  • Odpowiedz
@artiom143: piertolenie taki gracz jak juz tyle lat popełnia błedy to max wbije mastera albo gm na east albo z 300 lp na west trenujac codziennie, z coachem analiza itp. jak nie ma tego talentu to nigdy nie wbije stabilnie wysokiego challa nad dłuzszy okres by zarabiac z grania w druzynie
  • Odpowiedz