Wpis z mikrobloga

@Fritzowski: Nie warto. Ale ja mówię za siebie. Też ograłem Origins, i powiedziałem sobie, że już nigdy w żadnego assasyna nie zagram, a potem była Odyseja, a potem Valhalla. Za nudne i za męczące te gry.
Ale może na handheldach inaczej gra się w te gry?
Jest jeszcze Nier Automata i Nier Replicant. Wydaje mi się, że idealnie nadawałyby się do handheldów, tym bardziej, że celować nie trzeba za bardzo.
  • Odpowiedz
  • 0
@Chrystus valhala miała fajna fabułę, ale moje s----------e wymaga ode mnie aby aby kaDy znacznik odwiedzić, każdy punkt odwiedzić i tak to spędziłem w valhala prawie 300h. Tak mnie franca wymęczyła
  • Odpowiedz
@Chrystus: Nier automata ma niepokojące recneze na steamie. Juz nie pamiętam o co tam chodziło, ale coś z wersją steam było nie tak. Chyba to jednak kupię i sprawdzę.
  • Odpowiedz