Niby cope, ale patrze na moich kolegow sebkow ktorzy sa w powaznych zwiazkach i: - oddaja cala swoja wyplate babie - musza prosic laski zeby moc ustawic sie z ziomkiem na piwo - laska przy ludziach na nich krzyczy, strzela fochy i robi miny okazujac 0 szacunku
I w sumie to mi sie zwiazku odechciewa. Wiadomo sa tez szczesliwe relacje, ale cala masa zwiazkow w polsce wyglada tak ze facet jest omega pantoflem. Nie wyobrazam sobie zeby laska robila mi awanture o nic przy koledze.
- oddaja cala swoja wyplate babie
- musza prosic laski zeby moc ustawic sie z ziomkiem na piwo
- laska przy ludziach na nich krzyczy, strzela fochy i robi miny okazujac 0 szacunku
I w sumie to mi sie zwiazku odechciewa. Wiadomo sa tez szczesliwe relacje, ale cala masa zwiazkow w polsce wyglada tak ze facet jest omega pantoflem. Nie wyobrazam sobie zeby laska robila mi awanture o nic przy koledze.
#przegryw