Wpis z mikrobloga

@Logan89: Jedyny w swoim rodzaju, nietuzinkowy, ekstraordynaryjny, niezapomniany, jednym słowem: diament. Polacy na niego nie zasługiwali, a mimo to rozjaśnił firmament naszego nikczemnego żywota niczym gwiazda polarna. Ekskluzywny Paździoch Marian.
  • Odpowiedz
@Logan89:
Wczoraj śniło mi się, że zostałem zatrudniony w agencji detektywistycznej. Moim pierwszym zadaniem było śledzenie jakiejś barmanki, która miała romans z pewnym posłem. Musiałem za nią lecieć aż do Australii. Na lotnisku czekał na mnie Marian Paździoch, który miał mi towarzyszyć w wykonywaniu zadania. Przyjechaliśmy do hotelu w Sydney, zajęliśmy pokój. Wyjrzałem przez okno i zamiast słynnego budynku opery ujrzałem wyspę, na której obok siebie stały PKIN i katowicki
  • Odpowiedz