Wpis z mikrobloga

@KolegaSzlugacy: Kończyłem fizyke i ekonometrię. Byłem wojskowym, członkiem zarządu CBŚ, pełnomocnikiem rektora nawet dynamiczniakiem w MLM. Prowadziłem w licbazie studio mody i żyłem z alternatywką dla mnie 10/10. Dzisiaj lv 35+ singiel martwy w środku mieszkajacy z bratem i ojcem z jakiś tam oszczednosci wystarczajacych na wegetacje. 4 rano, siedzę tu z wami. Więc cala ta otoczka to jeden uj. Zdrowie misiu. Zdrowie najważniejsze. A zwłaszca glowa. Głowa jest wszystkim. I
@Whereswally: przykro mi to słyszeć. ... ja może okazem zdrowia nie jestem ale chyba mam jeszcze szansę zawalczyć o siebie a ja niszcze sobie zdrowie na własne życzenie... dało mi to do myślenia przynajmniej...dzięki
Eh ciężkie to życie jest a i tak król czy żebrak wszyscy skończymy tak samo
Dodam tylko ze jeśli to co pisales to prawda to w moich oczach i tak jesteś nadczlowiekiem. ..marne pocieszenie, ale tak myślę