Wpis z mikrobloga

@piechock12
Mniejsza nie działała a po 225 miałem myśli samobójcze które nie chciały przejść. Zanim jej nie brałem to ich wtedy nie miałem także mi ten lek szkodził i tyle.

Z SNRI duloksetyna mi lepiej działała, chociaż tu poprzeczka była bardzo nisko xd
@piechock12
Brałem od 75 do 300 i schodziłem parę miesięcy. Na mnie źle podziałała. Wykastrowała mentalnie, zapewniła najpierw spore pogłębienie depresyjne, a potem kilka karuzel, aż rzuciłem, z czym również wiązały się brain zapsy, senności i wrak z człowieka, aż już całkiem się jej pozbyłem. Nie jestem pewien, czy jakakolwiek jej dawka była dla mnie dobra, zmieniłem na bupropion (trzeba dodać, że ciągle brałem też pregabaline), no ale wiesz, to mój przypadek,