Wpis z mikrobloga

Mam przyjaciela. Lat 36 po rozwodzie i jednym narzeczeństwie. Pół roku temu dorwał jakąś małolatę 24 lata która wyczuła hajs i ogólnie życiowy ogar chłopa(oprócz kobiet xD) i już mu truje, że pierścionek zaręczynowy to musi kosztować 3 i pół wypłaty(co #!$%@??). Oczywiście piszę mu jako dobry przyjaciel, że 3 raz niech się chociaż ogarnie i nie oświadcza po roku bo szkoda hajsu i jak ma im wyjść to i tak wyjdzie nawet jak nie wyda 20k na kawałek żelaza i że może lepiej kredyt nadpłacić. A ten już racjonalizacja w głowie, że tym razem jest na 100% to. No debil xD

Oczywiście na ostatnie imprezie pierścionek to był główny temat i mu truła niby w heheszkach, że facet musi pokazywać, że kocha. Oczywiście szpilki z mojej strony, że sama niech mu kupi drogi zegarek jak tak bardzo kocha i uważa, że rzeczy materialne udowadniają miłość i coś tam kumpel podłapał, ale zaraz został sprowadzony ziemie. W poprzednich jego związkach starałem się mu jakoś pomóc i doradzać, ale już teraz nie mam sił na tego kretyna i w maju szykuje się wspólny tygodniowy wyjazd Albanii i to ją jeszcze będę podkręcał, że w pracy jakaś dziewczyna dostała pierścionek z samochodem czy coś xD

Z jednej strony #!$%@?ą mnie żarty które robią z chłopów mameje życiowe i nieogarów, ale jak patrze na niektórych jak się dają omotać to się scyzoryk otwiera( ͡° ʖ̯ ͡°)

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #pontofle
  • 44
@Pan_Slon: niby co mam zrozumieć? Jeśli mój partner oświadczyłby się swojej ex, a potem by się rozstali i mi by nie chciał się oświadczyć, i nie dlatego że nie jest mnie pewny tylko dlatego, że "już raz ten błąd popełnił" czyli uważałby mnie za błąd, lub zamiast kupić nowy to wolałby dać mi ten, który kupił dla ex (czyli jest w jej guście a nie moim) to bym olała typa xD
chuop co nie wie, że coś takiego jak przyjaźń istnieje.


@Diamond-kun: Istnieje, a nawet ma takiego. Ale mój nigdy by się nie zniżył do takiego doradzania, bo wie że mam swój rozum i sobie w życiu radzę sam ¯\(ツ)/¯ Jak potrzebujesz doradztwa aby przeżyć własne życie, to znaczy że z głową coś nie tak. Nie na darmo mówi się, że każdy jest kowalem swojego losu.
W takim wypadku poradzić warto jeszcze bardziej warto, w momentach gdy ktoś mentalnie odpływa, takie wsparcie jest najbardziej istotne.


@Diamond-kun: Cały problem polega na tym, że nie będąc tą osobą nie wiesz w 100% czy twoja rada będzie dobra, a zła rada może się skończyć tragiczniej niż jej brak. Możesz taką osobę wspierać nie radząc jej co ma robić, ty masz czyste ręce i pomagasz jej się podnieść, przez co nabiera
Twojego posta bo dla Ciebie/kobiet wolność życia to czarna pala mokebe. Nie mój problem w rozumowaniu i doborze argumentów ;)


@Pan_Slon:

Widzę że jednak masz ogromny problem z logicznym myśleniem i brak roochania zrobiło ci z mózgu budyń xD sam idź sobie poskakać na pale mokebe, skoro tak o tym piszesz to musisz z doświadczenia wiedzieć, jaką to daje przyjemność
@Diamond-kun 3.5 wypłaty pewnie dlatego, bo kiedyś, w prehistorycznych czasach mówiło się jakieś bzdety o trzech wypłatach. Więc wiadomo, pierścionkowa inflacja. Kiedyś wystarczył chłop 170 cm, teraz 185 cm to mało ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak samo widać z zaręczynowymi pierścionkami ( ͡ ͜ʖ ͡)
@ZielonyRozpustnik: oczywiście że to wiem, ale jeśli błędem w moim przypadku byłoby zaręczenie się że mną, bo błędem były zaręczyny z ex, to świadczy to o tym że facet nie traktuje mnie poważnie, skoro dla niego nie ma różnicy czy ex czy ja, błąd to błąd. A nawet gorzej dla mnie bo ja mam płacić za błędy ex i na tym tracić?
@AlienFromWenus pokretnie to rozumujesz xd albo ja xd bledem byly zareczyny z ex wiec nie chcac poprlniac drugi raz tego samego bledu nie zarecza sie wcale (bo w sumie po co ( ͡° ͜ʖ ͡°)) albo nie bedzie sie spieszyl z decyzja o zareczynach tylko poczeka dluzej az sie sytuacja rozwinie. Sam fakt, ze z Toba jest juz swiadczy o tym ze bledem nie jestes ( ͡°
bledem byly zareczyny z ex wiec nie chcac poprlniac drugi raz tego samego bledu


@ZielonyRozpustnik:

To że z ex były błędem nie znaczy że że mną będą
A ja nie chcąc czuć się gorsza od ex nie umiem tolerować tego, że ex coś dostała a ja nie bo nie nie, mimo iż to nie ja go zraniłam

Tym się kieruję.

Pytasz po co. Skoro oświadczył się ex, to dlaczego miałby nie
@Kiedys_Mialem_Fejm ja mam póki co wspaniałą żonę.
Nie chce zapeszać, chciałbym jej kiedyś wynagrodzić prozę codziennego życia, ale jak słyszę takie historie... Wolałbym zostać samogwałcacym się aseksualista, niż być na siłę /zaślepiony przez pijawkę. Nie wiem co mi się stało, ale jakoś może dojrzałem.
Nikomu czy to kobietom, czy facetom, nie życzę związkowych pijawek.
@AlienFromWenus nie ex sama w sobie tylko zareczyny z nia :p a dlaczego mialby sie nie oswiadczyc Tobie? Rzecz jasna rozmawiamy o hipotetycznym kolesiu - ludzie zmieniaja poglady miedzy innymi pod wplywem wlasnych doswiadczen, moze stwierdzil ze nie ma sensu brac slubu. Moze z tamta laska wierzyl w milosc po grob a po rozstaniu stwierdzil ze nie ma czegos takiego i liczy sie z tym, ze mozecie sie rozstac. Po co to
Moze z tamta laska wierzyl w milosc po grob a po rozstaniu stwierdzil ze nie ma czegos takiego i liczy sie z tym


@ZielonyRozpustnik:

Czyli z nią wierzył w miłość a ze mną nie, czyli ją kochał a mnie już nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oczywiście to czysta hipoteczna sytuacja ale przedstawiam swój pogląd na ten temat
@AlienFromWenus no rozumiem, ja tez ;) nie chodzi ze wierzyl z nia w milosc a z Toba nie tylko z nia wierzyl w wieczna milosc a z Toba mimo, ze chcialby spedzic reszte zycia to liczy sie z tym ze mozecie sie rozstac :-) jestem z moja zoba prawie 10 lat i jestm nam cudownie ale biore pod uwage scenariusz w ktorym mozemy sie rozwiezc. Przyczyn moze byc wiele. Za duzo ex