Wpis z mikrobloga

ktoś jakieś tl;dr może zaoferować dlaczego w gorących tyle rzeczy o #wojna która jakoby nadchodzi? Coś szczególnego wydarzyło się w ostatnich 72 godzinach, co byłoby powodem do zmartwienia?

(serio pytanie; wiadomo, że tocząca się za naszą granicą wojna jest już powodem do zmartwienia samym w sobie, ale niepokoi mnie zwiększony napływ tego typu wiadomości, a nie śledziłem specjalnie jakoś informacji "wojennych" w ostatnim czasie)
  • 3
@bylemtukiedys12:
Ukraińska armia ma już problemy przez braki wystarczających dostaw broni, w USA przez wybory zrobił się burdel, a może faktycznie już chcą wystopować wsparcie.
Rosja przestawiła się na produkcję wojenną, zmobilizowała się, nie ma wielkich sukcesów, ale nie odpuszcza i wyraźnie będzie naciskać dalej.
Do tej pory kraje UE sobie trochę bimbały, ale widząc postawę USA i rosnący potencjał Rosji chyba wreszcie dotarło.

Politycy zaczęli o tym głośniej mówić, ustalać