Wpis z mikrobloga

Wielu uważa, że problemem jest wprost Ukrainskie zboże co jest nieprawdą. Koszty produkcji, nie tylko w rolnictwie są tak wysokie w UE, że obecnie nie sa one żadną konkurencją na świecie. Przykład? O wiele taniej jest sprowadzić mleko z Australii lub USA zamiast kupować je od rolników w Polsce. To samo z mięsem, czy jajami. Po prostu przez rosnące ceny prądu/gazu/paliwa jesteśmy powoli zaorywani, nie jako Polska ale jako rolnictwo UE (przez m.in. zielony ład ect.). Rolnicy w UE już protestują od dwóch lat - Francja/ Belgia/ Niemcy / teraz Polska. Biznes is Biznes. Dlatego Hiszpania zamiast kupować drogie zboże z rynku wewnętrznego UE (Polski lub Rumunii) woli sprowadzić tańsze z Ameryki Południowej - i .

Jeśli chodzi o Polskę to przez ostatnie 30 lat nie dokonano żadnych znaczących inwestycji w Polską Energetykę. Więc produkcja i usługi będą coraz droższe. Winne są temu wszystkie rządy i wszystkie partie które rządziły przez ostatnie 35 lat. Teraz pozostało tylko dotować tych którzy są stratni i budować 5 elektrowni atomowych NARA. Inaczej będziemy jak Niemcy co jeżdżą do Polski raz w miesiącu na zakupy/fryzjera/podstawowe usługi ,tyle, ze my będziemy jeździć na Ukrainę lub Białoruś.

Zaznaczam, ze energetyka to może 20% całej układanki, a problem jest znany od lat i nic nie było w tym celu robione, tylko przesuwany na kolejne kadencje. Teraz budzimy się z ręką w nocniku, a będzie jeszcze gorzej.

Nie rozumiem tej nagonki na samą Ukraine, gdzie sami protestujący zwracają uwagę, że problemem jest droga produkcja w UE, a w 100 innych krajach na świecie produkcja rolna jest tańsza niż nasza rodzima i jak nie Ukraina to zboże będzie ściągane z USA, Australii, Argentyny itd.
#ukraina #rolnictwo
  • 2
@PedzacaGuma no cóż UE się sama zaorała absurdalna polityka klimatyczna. Wydobycia węgla kamiennego jest większe niż kiedykolwiek. Na przykład Indie mają w planach tylko zwiększanie wydobycia, importu i wykorzystania węgla do produkcji energii