Wpis z mikrobloga

Zarabiam 4.5-5k praktycznie stać mnie na wakacje jakie chce, auto, markowe ciuchy a nie stać mnie na #!$%@? 50m2 - to jest chore co się porobiło, głupie mieszkanie w bloku - czyt. #!$%@? kurnik bo jak #!$%@? kury śpimy wszyscy obok siebie dzieli mnie tylko 30cm ściana od sąsiada - i na ten syf mnie nie stać. Czy ja za dużo wymagam? Rozumiem gdybym debatował nad 150m2 domem blisko większego miasta ale ja chcę tylko #!$%@? mieszkanie - przecież taki syf powinien kosztować w porywach 300k. Aktualnie Wrocław taka Klitka - 650-700k

Żyjemy w czasach gdzie każdy kto posiada dom - jest milionerem...
#praca
  • 4
  • Odpowiedz
@TenOdMirabelek: mam ten sam problem, średnio rocznie wyszło mi za tamten rok 5,3k żona 3,5k i nie stać nas na razie na mały domek, w tym roku podwyżka u mnie u żony i może mój awans i dopiero coś się zmieni
  • Odpowiedz