Wpis z mikrobloga

@bohlen: Jeśli ateizm, to ciągłe #!$%@? o kościele i o tym, że bóg nie istnieje i że biblia to gówno, to faktycznie można gimboateizm po prostu zastąpić słowem ateizm.

Ale bierzemy pod uwagę, że niektórym ateizm kojarzy się z nieuznawaniem istnienia boskości w ogóle, więc nie można mylić tych ludzi błędną nomenklaturą.
@Sienaq: Po prostu jedynymi siewcami wiary na mirko są właśnie gimbo ateiści. Gdyby nie "ateiści", to ja bym nie słyszał przez wiele miesięcy słowa bóg czy ksiądz.

Niech każdy się zastanowi, czy jego #gimboateizm niw ynika tylko i wyłącznie z tego lokalnego buntu. ALbo "słucham metalu i lol". Większość hołoty jest za głupia żeby jej "ateizm" był ateizmem prawdziwym. Politycy swój "ateizm" pokazują populistycznie, to można zrozumieć. Ale gimby po prostu
@NoniemonetaK: Wszytko w Twojej wypowiedzi wydaje się być ok, nie rozumiem tylko dlaczego tagujesz naśmiewanie się z katolickich memów jako "gimboateizm" skoro publikując tą wiadomość użytkownik @bohlen nie wspomina nic o ateizmie. Równie dobrze może być katolikiem który naśmiewa się z katolickich memów ponieważ są po prostu głupie i śmieszne wg niego.
Problemem "ateistów" tutaj jest fakt, że ich "ateizm" nie daje im niczego, bo zwyczajnie choćby cieleśnie nie nadają się do jakiegokolwiek sensownego grzechu. Chyba, że zajebią wafelka z Tesco.


@NoniemonetaK: Wybacz, odnosiłem się do całego zdania, akurat to się zaznaczyło do zacytowania. Ale w ogóle nie rzutuje to na moje zdziwienie, co ateizm ma dawać komukolwiek? I myślisz, że ktoś zostaje ateistą dla jakiś wymiernych korzyści?

edit: i co tak agresywnie?...nie
@Sienaq: Żeby nie było - nie jestem osobą wierzącą - nie śmieszy mnie również że katolicy wierzą w boga - śmieszy mnie natomiast ten mem, jest na siłę "głęboki"
@bohlen: Przewrażliwiony jesteś. Tutaj nie ma nic do wygrania, więc po co ośmieszać przeciwnika. Z reguły podobne pierdoły oznaczam gimboateizmem i tyle. Po jednej i po drugiej stronie jest pełno idiotów. Problem polega na tym, że ci po stronie ateizmu uważają się za intelektualistów z marszu. Niestety fakty dowodzą, że idioci rozkładaja się po równo.
@bohlen: dokładnie naśmiewajmy się z siebie, ale jednocześnie szanujmy. Problem ludzi wierzących to często brak argumentów dlatego stają się agresywni w dyskusji a prawda jest taka że każdy może wierzyć w co chce i nie musi nic udowadniać
@bohlen: Nie widzę za często obrazków pokroju: "#!$%@?ć ateistów." "Ateiści do piachu", czy mądrych cytatów "Chrześcijanie to w większości mądre osoby[...], a ateiści są głupi[...]", a to wszystko regularnie się pojawia po stronie ateistów. Stąd geneza słowa gimboateista, jesteśmy na nich wyczuleni. Jest to krzywdzące dla normalnych ludzi, ale człowiek funkcjonuje często zero-jedynkowo i nie chce mu się rozpoznawać ateistę, gimboateistę etc.

I tak na marginesie, ale tylko w stronę @