Wpis z mikrobloga

Jeśli dobrze rozumiem całą tę aferę to Helmut, Jos i Ford nie chcą Hornera a tajski właściciel marki RB go chce. To myślę że jest proste rozwiązanie. Horner odchodzi a za rok wraca jako szef zespołu z Faenzy. Przez rok wszyscy zapomną. Razem z nim odchodzi Newey, być może z jakimiś ludźmi, i za rok dołączają do tego zespołu. Helmut, Jos, Max i Ford zachwycenie bo Horner im nie bruździ. Horner, Newey zachwyceni bo mają nowe wyzwanie. Jeśli kiedyś w przyszłości obecny RBR zmieni nazwę na Ford czy inną to wtedy zespół z Faenzy może zostać Red Bullem. Sytuacja win-win. :D
#f1
  • 4
@Gieekaa: póki co to wszystko plotki. Jedne źródła mówią, że Prodiżowie/Cyklop/Jadacze Psów stoją murem za Napalonym, inne tak samo wiarygodne źródła temu zaprzeczają. Ford nie wypowiedział się przeciw Hornerowi - w skrócie powiedzieli, że nie będą współpracować z Red Bullem, jeśli Horner rzeczywiście znęcał się nad pracownicą i/lub ją molestował, a nie został zwolniony po dochodzeniu.