Wpis z mikrobloga

Idę spać. O 8.30 przychodzi siostra i jedziemy do Leroy, bo coś mi kolanko ze zlewu się psuje. W sensie jakiejś nakrętki nagle nie ma. Ogółem ech, szkoda, że nie jestem tak dobra w widzeniu jak ona. Nie dość, że zawiezie mnie samochodem to jeszcxe obetnie pazury kotom, bo ja się boję, że mogę nie zauważyć i zrobię im krzywdę
  • 8