Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cieszy mnie to że mamy niską dzietność. Może ten system upadnie przez to. Przez lata wmawiano mi że muszę się uczyć żeby być kimś, zmarnowano mi czas na naukę o mitochondrium w szkole, o nic nie wartych wydarzeniach historycznych które w żaden sposób nie odmieniły mojego życia. Wmawiano mi że trzeba być miłym i grzecznym bo dziewczyny to lubią. Wmawia mi się ciągle klamstwa, również teraz gdy mam już bliżej 30 niż 20. Po co nam tworzyć nowych niewolników systemu gdzie potomek mojego bogatego rówieśnika przejmie po nim firmę i będzie zatrudniał dzieci takie jak moje, wykorzystując je do pracy za grosze. Życie to stały konflikt interesów więc chociaż decyzja o braku posiadania potomstwa będzie takim biernym oporem przeciwko systemowi stworzonemu na wyzysku, cwaniactwie i koneksjach. Po co mam jako mężczyzna ryzykować że urodzi mi się chłopiec który jak eunuch będzie musiał płacić podatki na samotne madki a w razie wojny bronić ich przed najazdem wrogiego państwa. I w momencie gdy straci nogi, ręce na polu bitwy będzie traktowany przez społeczeństwo jak obciążenie a nie bohater. To jest prawie nic nie znaczący protest ale wierzę mocno że wielu ludzi widzi bezsens w posiadaniu dzieci i coraz więcej osób decyduje się żeby ich nie posiadać nieważne z jakich powodów, czy ekonomicznych, światopoglądowych to efekt będzie ten sam co mnie bardzo cieszy.
#antynatalizm #demografia #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 49
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
✨️ Autor wpisu (OP): @Dietetyq to bardziej realizm. Jak uważasz czy najprzyjemniejsze uczucie na ziemii jest równe w swojej mocy najgorszemu uczuciu? Jak myślisz, dlaczego trudniej wywołać pozytywne emocje niż negatywne? To jest realne postrzeganie świata. Ja też mam wyrzuty dopaminy ale zdaje sobie sprawę że to po prostu wyrzut dopaminy bo tak zostałem zaprogramowany. Tworzenie nowych niewolników systemu gdzie korporacje wysługują się tylko nimi żeby zwiększyć zyski jest bezcelowe nawet
  • Odpowiedz
to bardziej realizm.


@mirko_anonim: nie, to jest typowy pesymizm - bo nawet nie umiesz uznać że inni mogą się bawić w tą grę zwaną życiem znakomicie tylko im wmawiasz że się łudzą i copują

plus sam masz źle i cieszy cię wyraźnie że tendencja jest negatywna - bo przynajmniej sam nie jesteś w tych malinach w które Cię wpędził los bądź ty sam

Jak uważasz czy najprzyjemniejsze uczucie na ziemii jest
  • Odpowiedz
relacja międzyludzkie a to właśnie w rodzinie większość ten aspekt realizuje


@Dietetyq: serio? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jakoś taki Elon Musk który ma multum pieniędzy ma też dosłownie 10 dzieci - przy większym majątku to nic sobie "nie paskudzisz" bo wszystkie nieprzyjemne obowiązki i tak możesz scedować na kogoś innego.


@Dietetyq: pytanie ile im czasu poswieca, bo zrobic to kazdy potrafi, miec tez kazdy moze chciec
  • Odpowiedz
mowisz ze twoje dzieci musza byc niewolnikami - nie musza.


@programista15cm: Oczywiście, że nie: mogą zamiast tego wykorzystywać innych niewolników ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jak się popatrzy na to z szerzej perspektywy, to jedyny sposób na „wygranie” tej gry jest w nią nie granie oczywiście, jeśli ma się jakąkolwiek empatię nawet dla randomów nieposiadających cząstek twoich genów.
  • Odpowiedz
jeśli ma się jakąkolwiek empatię


@Zerero: bycie dziecinnym to nie jest empatia. Infantylizowanie swiata i udawanie, ze moglby byc piekny wg wyobrazen i marzen ma twoim zdaniem co dokladnie wspolnego z empatia? Ludzie i zwierzeta od zawsze byli agreswyni, dazyli do konkurencji i ekspansji.
Teraz to i tak sie w najwiekszym stopniu w historii opiera na wspolpracy, a mozliwosci awansu spoelcznego, rozwoju i dazenia do dobrobytu, wolnosci i tak dalej sa
  • Odpowiedz
Ludzie i zwierzeta od zawsze byli agreswyni, dazyli do konkurencji i ekspansji.


@programista15cm: No fajne dajesz argumenty za mizantropiczną odmianą antynatalizmu, czy może uważasz, że jest to pożądane? (ad naturam.) Faktem jest, że żeby przetrwać trzeba grać jakieś teatrzyki w stosunku do społeczeństwa, ale trzeba wiedzieć kiedy przestać.

co dokladnie wspolnego z empatia


@programista15cm: Realizacja, że istnieją osoby które mają przewalone nie zawsze ze swojej winy, osoby które są wykorzystane,
  • Odpowiedz
fajne dajesz argumenty za mizantropiczną odmianą antynatalizmu


@Zerero: to jest twoja opinia / odczucie

czy może uważasz, że jest to pożądane? (ad naturam.)


@Zerero: nic nie uwazam, stwierdzilem fakt. Nie walcze z konstrukcja rzeczywistosci.

Faktem jest, że żeby przetrwać trzeba grać jakieś teatrzyki w stosunku do społeczeństwa, ale trzeba wiedzieć kiedy przestać.


@Zerero: kolejna z dupy opinia + dzidzius jest rozczarowany, ze trzeba sie wysilic, bo swiat nie jest
  • Odpowiedz
@Lewacka_zydokomuna: tak jak powiedziałem - jest różnica między udanym związkiem gdzie oboje zarabiacie sobie 7k i sobie możecie fajnie spokojnie żyć z pieskiem i jeździć na wakacje 2 razy do roku cali niemożebnie szczęśliwi że Wam się udało zostać "klasą średnią" z "mnóstwem hajsu"

a co innego jest jak masz hotel w Ciechocinku, 6 mieszkań na wynajem, fajnie prosperującą firmę - wszystko bez kredytu za to z dużą nadwyżką finansową, gdzie
  • Odpowiedz