Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jeśli chodzi o podróżowanie to w którym kraju są najmilsi, otwarci ludzie?
Jestem introwertykiem, trochę #przegryw, zamknięty w sobie, różne fobie społeczne, itp. (ale i tak jest o wiele lepiej niż kiedyś!). Chciałbym podróżować samemu i jestem w stanie wejść w small talk, pogadać o różnych rzeczach, nawet chętnie bym poznał nowe osoby, może znajomych, może jakieś dziewczyny no i poćwiczyć social skill ALE przez te moje wady:
- lubię jak ktoś pierwszy zagaduje, uśmiechnie się, da jakikolwiek znak że chce nawiązać kontakt
- ogólnie jest pozytywnie nastawiony do innych, otwarty (żebym czuł się komfortowo, bez narzucania się)

Jakieś pomysły? Obawiam się, że kraje o które pytam mogą nie być do końca bezpieczne i pewnie poza Europą :)




· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jeśli chodzi o podróżowanie to w którym kraju...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Kolumbia, Panama, Gwatemala, Peru (im mniej turystyczne miejsca tym lepiej), Salwador (obecnie jestem), fajnie jest na Azorach, na Maderze, Nepal jest spoko, Indie ale rejon Ladhak, bo Delhi jest takie sobie, spoko ludzie są na Grenlandii. Unikaj murzynów, Afryka oprócz tej połnocnej to chlew.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Wydaje mi się, że Azja a przede wszystkim Filipiny, Indonezja, Singapur, Malezja, Tajlandia, Wietnam.
Japonia, Tajwan i Korea Połudnowa trochę mniej, ale w dalszym ciągu Europejczyk ma tam duże powodzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował:
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Stany Zjednoczone, zdecydowanie, jak nie jesteś bieda podróżnikiem tylko wyglądasz przyzwoicie zadbanie i robisz to np na rowerze, to USA jest fenomenem, ci ludzie są bogaci i nie udają nic, są szczerze zainteresowani ciekawą osobą. Nawet zapraszają na kolację, na nocleg, dają kasę na drogę, itd.

Natomiast w Afryce, Azji, Meksyku, itd biały to chodzący portfel, bankomat, i często udają miłych dla korzyści.
  • Odpowiedz
@Alvarez17: szwendam się miejscowymi autobusami po Ruta de Las Flores :) Co do bezpieczeństwa, jestem tu ponad tydzień, bardzo bezpiecznie, ludzie bardzo życzliwi, transport tani, jedzenie dobre, przyroda cudowna.
  • Odpowiedz
@ramirezvaca: zazdroszcze , chciałbym tak popodrozowac ale nie mam z kim, a jeszcze za granicą nie byłem nigdy to nie ma co samemu, a taki salwador, argentyna brzmią ciekawie dla mnie bo lubie kulturę latynoska
  • Odpowiedz