Wpis z mikrobloga

@srogie_ciasteczko: Koran i Bhagavad Gita przeczytałem jeszcze.
W kontekście religijnym agnostycyzm oznacza niemożliwość dowiedzenia się, czy Bóg lub bogowie istnieją, czy też nie. Nie chodzi o chrześcijaństwo tylko ogolnie wiarę w Boga. Te księgi traktuję jako bajki i legendy czasami z jakimś puczającym morałem.
  • Odpowiedz
jeśli wierzący serio racjonalizują sobie w ten sposób cierpienie to jest to szczerze mówiąc sadystyczna wizja świata. Fajny ten Bóg, taki niezadobry.


@WiemyCoWiemyKogo: A moze wyolbrzymiasz znaczenie cierpienia przez 60-70 lat na ziemi. W porownaniu do wiecznosci to jest bliskie zeru.
  • Odpowiedz