Wpis z mikrobloga

Bawi mnie fakt, że Toteusz cały czas beształ bolid Merca w sezonach 2022-2023. Rzucał co chwilę tekst, że bolid nadaje się do wyrzucenia, będzie trzymany w firmie jako anty-przykład itd. Żal mi trochę tych wszystkich inżynierów, którzy budowali ten bolid i zapewnili drugie miejsce (trochę przez ostudzienkowanie Ferrari ale no cóż). Toteusz też z całą pewnością siebie rozpowiadał, że nowy bolid będzie zbudowany od podstaw bo koncepcja jest ujowa itd.

Nagle okazało się, że Red Bull wykorzystuję tą "ujową" koncepcję i na niej ma zamiar zbudować kolejne mistrzostwo xD

#f1
  • 4
  • Odpowiedz
@TenRok: problemem byl lewis co chcial wygrywac i tylko narzekal kto wie gdyby nie starali sie przypuciwac Lewisowi tylko robili swoje to by nie mieli lepszego bolidu niz red bull teraz.
  • Odpowiedz
Nagle okazało się, że Red Bull wykorzystuję tą "ujową" koncepcję i na niej ma zamiar zbudować kolejne mistrzostwo xD


@TenRok: żaby się tylko nie okazało, że ta koncepcja rzeczywiście była #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@TenRok: Ale ty widzisz jak wygląda bolid Red Bulla i W13? Gdzie tam są podobieństwa oprócz tych ramion przy halo? Jebutne sidepody ci przypominają brak sidepodów?

Skąd w ogóle wzięło się to #!$%@?, że oni korzystają z konceptu Mercedesa? Widać tylko, że Newey bierze inspiracje z innych zespołów tak jak mówił rok temu
  • Odpowiedz
@TenRok: W Mercedesie problemem nie były kształty wlotów powietrza czy pokrywa silnika. Mercedes podjął błędne decyzje w projekcie podstawowych komponentów bolidu jak monokok, skrzynia biegów, instalacja jednostki napędowej. W 2022 roku ich bolid generował mnóstwo docisku, ale tylko teoretyczne, bo sobie założyli, że podłoga będzie tuż na asfaltem nie przewidując że się pojawi porpoising. Jak ją podnieśli to cały projekt samochodu się posypał, bo tego nie przewidywali.
  • Odpowiedz