#nieruchomosci Ja wiem, że bańka miała pęknąć od 10 lat i jakoś pęknąć nie może,
ale jak słyszę Stanowskiego, który chwali się pewniakami w nieruchomościach, a patusy z Famme MMA liczą zarobki nie w dolarach, ale dosłownie w mieszkaniach no to jak to nie jest peak trendu to ja nie wiem co nim jest.
@MichauDelendaEst: Tu się liczą nastroje, skoro już nie tylko taksówkarz gada o nieruchomościach, ale też patus gada dosłownie o robieniu flipów bo wiadomo że mieszkania tylko w górę mordo, no to mamy peak nastroju na nieruchomości, czy to peak cen? ch*j wie
@analboss: sentiment check to jeden z najlepszych wskaźników, ani razu jeszcze nie zawiódł. I to w obie strony, pamiętam, gdy wszystkie lokalne "kasyna" zmieniły okleinę szyb z "bitcoinowej" praktycznie symultanicznie. To była ostatnia szansa, by kupić BTC poniżej 3k ( ͡º͜ʖ͡º)
@analboss ja już od 5 lat czytam o fryzjerach kupujących drugie mieszkanie, co już jest pewną zapowiedzią bańki, ale jakoś końca hossy nie widać. A jak widać coraz więcej dzbanów ma duże pieniądze, które najłatwiej “zainwestować” kupując nieruchomości, więc mam złą wiadomość. Będzie rosło
skoro już nie tylko taksówkarz gada o nieruchomościach, ale też patus gada dosłownie o robieniu flipów bo wiadomo że mieszkania tylko w górę mordo,
@analboss: Nawet babie od której wynajmuję mieszkanie odpalił się tryb pazernego janusza rentiera.
Przez ostatnie kilka lat przepraszała nas za każde 100 zł podwyżki bo jej podnosili czynsz administracyjny. No i mieszkanie faktycznie było przez te kilka lat dosyć mocno poniżej średniej rynkowej - nagle teraz buńczucznie zaczęła twierdzić że to jest SKANDALICZNIE MAŁO I ONA MUSI PODNIEŚĆ W #!$%@?, NO BO TAKIE SĄ CZASY ŻE WYNAJEM JEST DROGI xDD (w międzyczasie sprawdzenie oferty mieszkań w okolicy pokazuje, że na wynajmie robi się coraz taniej i nie potrzeba do tego wykresików, tylko wizyta na Otodom czy
@analboss: beka2 nakręciła rynek, bez niej sytuacja byłaby znacznie lepsza (wykres)
a patusy z Famme MMA liczą zarobki nie w dolarach, ale dosłownie w mieszkaniach
@analboss: deweloperka i fliperka to zawsze była branża dla patusów #!$%@? i złodziei bo dużo rzeczy załatwia się gotówka i ze wszystkich branż (chyba) najłatwiej przeprać pieniądze ¯\(ツ)/¯
@Benio_Czarodziej: @ruchliwy Ale właśnie o to chodzi, że w 2015 roku byli ludzie, którzy twierdzili, że spokojnie, ceny jeszcze spadną, nadal jesteśmy w bańce <tej z 2008>.
Był nawet taki popularny blog: wdomachzbetonu, czy coś takiego
A to znaczy pewnie tyle, że zaraz deweloperzy wyleszczą ulicę na rynku wtórnym (jak w 2007)
Bzdury, podaż na pierwotnym w dużych miastach (może poza zadupiami typu jakieś Kielce, Łódź itp.) jest przez deweloperów odpowiednio dawkowana. Nikt nie robi na raz kilku budów w jednym mieście tylko spokojnie po jednej i wrzuca mieszkania na rynek partiami.
Ja wiem, że bańka miała pęknąć od 10 lat i jakoś pęknąć nie może,
ale jak słyszę Stanowskiego, który chwali się pewniakami w nieruchomościach,
a patusy z Famme MMA liczą zarobki nie w dolarach, ale dosłownie w mieszkaniach
no to jak to nie jest peak trendu to ja nie wiem co nim jest.
skoro już nie tylko taksówkarz gada o nieruchomościach, ale też patus gada dosłownie o robieniu flipów bo wiadomo że mieszkania tylko w górę mordo,
no to mamy peak nastroju na nieruchomości, czy to peak cen? ch*j wie
A jak widać coraz więcej dzbanów ma duże pieniądze, które najłatwiej “zainwestować” kupując nieruchomości, więc mam złą wiadomość. Będzie rosło
@analboss: Nawet babie od której wynajmuję mieszkanie odpalił się tryb pazernego janusza rentiera.
Przez ostatnie kilka lat przepraszała nas za każde 100 zł podwyżki bo jej podnosili czynsz administracyjny. No i mieszkanie faktycznie było przez te kilka lat dosyć mocno poniżej średniej rynkowej - nagle teraz buńczucznie zaczęła twierdzić że to jest SKANDALICZNIE MAŁO I ONA MUSI PODNIEŚĆ W #!$%@?, NO BO TAKIE SĄ CZASY ŻE WYNAJEM JEST DROGI xDD (w międzyczasie sprawdzenie oferty mieszkań w okolicy pokazuje, że na wynajmie robi się coraz taniej i nie potrzeba do tego wykresików, tylko wizyta na Otodom czy
@analboss: deweloperka i fliperka to zawsze była branża dla patusów #!$%@? i złodziei bo dużo rzeczy załatwia się gotówka i ze wszystkich branż (chyba) najłatwiej przeprać pieniądze ¯\(ツ)/¯
Ale właśnie o to chodzi, że w 2015 roku byli ludzie, którzy twierdzili, że spokojnie, ceny jeszcze spadną, nadal jesteśmy w bańce <tej z 2008>.
Był nawet taki popularny blog: wdomachzbetonu, czy coś takiego
Bzdury, podaż na pierwotnym w dużych miastach (może poza zadupiami typu jakieś Kielce, Łódź itp.) jest przez deweloperów odpowiednio dawkowana. Nikt nie robi na raz kilku budów w jednym mieście tylko spokojnie po jednej i wrzuca mieszkania na rynek partiami.