[testcrypto]

Czołem mirki i mirabelki, mam do Was pytanie od świeżaka biegowego.

Biegam sobie od 2.5 miesiąca, a tak bardziej regularnie od ostatniego miesiąca i już sam nie wiem za bardzo jak mam ćwiczyć.

Na początku nie korzystałem z żadnego zegarkowego trenera, po prostu korzystałem z zaleceń Garmina odnośnie proponowanych treningów, typu baza X minut z tempem 8:50, jakieś interwały, itd. Natomiast Garmin nie dopasowywał tych treningów z czasem do mojego stanu wytrenowania i jak na początku baza była z tempem 8:50, tak po 9 tygodniach dalej taką proponuje.

Tydzień temu chciałem spróbować trening z Garmin Coach - wybrałem trenera, zrobiłem benchmark run (biegłem najszybciej jak potrafiłem przez 5 minut - tempo 4:30), to kolejne zaproponowane treningi to było "Easy pace" przy 5:00min/km, co dla mnie byłoby totalnym zarzynaniem organizmu. Zrezygnowałem z tego i wróciłem z powrotem do treningów proponowanych przez Garmina.

Moje średnie tętno podczas treningu bazowego (8:50min/km@40min) to około 160bpm, wydaje mi się to zbyt duża wartość jak na trening bazowy, ale odkąd biegam, nie udało mi się biec w takim tempie, żeby było poniżej 155bpm (ciągłe bieganie, bez marszu).

Ostatnio udało mi się przebiec 10km przy tempie 6:52min/km przy średnim tętnie 172bpm i czułem się w porządku, już sam nie wiem czy szczególnie sugerować się tym tętnem, czy po prostu biegać na samopoczucie..

Chciałem zgodnie ze sztuką i sugestiami trenerów z YouTube rozbudowywać bazę tlenową przy tętnie 140, natomiast tętno 140 równa się u mnie bardzo szybki chód.

Co począć? (╯︵╰,)

#bieganie

[mateusz-bogacki]

@testcrypto: na początku biegania raczej nie ma co patrzeć na tętno, bardziej na to jak się czujesz

[Sl_w_k_1]

@testcrypto
Kup książkę bieganie metodą Danielsa.
Gość uważa że tętno jako wskaźnik jest do bani.

Druga rzecz jak bierzesz tetno z zegarka to już w ogóle.
Trzecia rzecz żeby zejść do 140 przy 6 minutach to mi zeszło kilka lat. Ale ja koło 40 zacząłem biegać.
Ja bym poszukał jakiegoś planu w internecie od zera do bohatera.
A tętnem na razie się nie przejmował dopóki nie zrobisz pierwszego tysiąca

[Grzegiii]

@testcrypto a jakie masz tętno maksymalne? Bo może być tak że dla Ciebie to 150 to będzie relatywnie zbyt mało, szczególnie patrząc na staż?

[testcrypto]

@mateusz-bogacki
@Sl_w_k_1

Dzięki za sugestię mniejszego przejmowania się tętnem, obecnie na liczniku mam 100km od początku roku, więc jeszcze sporo przede mną.

@Grzegiii

Ciężko mi powiedzieć, bo nigdy go nie badałem (mam w planach zrobienie próby wysiłkowej), natomiast podczas biegania zdarzało mi się pikować do 193bpm. Ostatnio podczas biegania 10km ostatnie 20 minut cisnąłem w średnim tętnie 183bpm i czułem się bardzo dobrze, nawet lepiej, niż przy wolniejszym bieganiu, bo jakoś cały

[Grzegiii]

@testcrypto jak przy 183 czujesz się dobrze to wydaje mi się że tętno na easy run też może być większe. :) tak jak mówi reszta, biegaj i nie przejmuj się tak tętnem - może inaczej - porównuj sobie np. miesiąc do miesiąca, czy jest tendencja że tętno maleje przy tym samym tempie. :)

[Wilson2231]

@testcrypto: byczq po pierwsze to skoro regularnie biegasz dopiero od miesiąca to #!$%@? te wszystkie plany treningowe i narazie klep kilometry, biegaj z rozsądkiem 3-4x w tygodniu i tyle ile uważasz że dajesz radę. Z czasem Twoje tempo samo naturalnie wzrośnie a tętno naturalnie spadnie. Za pół roku takiego regularnego bieganka możesz zaimplementować jakiś plan treningowy ale wtedy już będzie więcej wiedział o swoim organizmie, poznasz go dużo lepiej i sam