Wpis z mikrobloga

Mierze się z depresja od 16 lat. Przez ostatnie dwa lata zrobiłem w końcu remont w mieszkaniu,prawko,kwity na wózki i zadbałem o zęby. Od tego roku ograniczyłem dżemki w ciągu dnia a od kilku dni zacząłem nawet biegać...i nie wiem czy to od tego biegania ale zaczynam czuć się dobrze na codzień.
Ogólnie do biegania dorzuciłem jeszcze siłownię tak by cały tydzień zapełnić aktywnością fizyczna i jest mega.
Tak tylko się chwale ze powoli odzyskuje radość z życia

#depresja #psychologia
  • 168
@mk321: na pewno trzeba robić cokolwiek, a nie siedzieć na dupie i się nad sobą użalać
jednemu pomoże to, innemu coś innego, ale na pewno jeszcze nikt nie pomógł sobie użalając się tylko i spędzając czas w kółku wzajemnego #!$%@?, jak np. tu nasi na #przegryw, gdzie się tylko w tym przegrywie na wzajem utwierdzają i umacniają
@Dkaab Tak. Nie mam siły na nic, motywacji do niczego. Nic nie sprawia mi radości. Wziąłem sobie wolne w pracy, bo nie jestem w stanie pracować i się na czymkolwiek skupić. A mając wolne przesiaduje cały czas w jednym miejscu i jedyne co, to mogę czasem przejrzeć wykop i tyle. Pograłem chwilę na konsoli, ale też szybko mi się odechciało. Nie jem, bo nie mam apetytu ani na nic ochoty. Znowu zmieniłem