Wpis z mikrobloga

#schizofrenia #tesciowabijealejaszybciejbiegam

Mialem dziwna rzecz, tak sie zamyslilem i dobiega mnie mysl: "Tesciow zostaw w spokoju, dostana kare za to, co w zyciu robili z czarnymi duchami" - czy ja trace zmysly, czy mozliwe, ze jest jakas ich historia, ktorej nie znam?

Jeszcze bym tego nie pisal, ale jak to sie mi pomyslalo (taki glos w srodku, ale nie taki, ze cos z uszu slychac) - taki kawalek mojego pola widzenia zafalowal jakby, jak gorace powietrze faluje czasami, jakby wizja sie zmienila na chwile / stan swiadomosci.

Ale nigdy nie pomyslalbym, ze oni sa - nie wiem - zli, czy cos. Tesc jest wrecz bardzo religijny, jakis (zly?) glos mnie atakuje, chce mnie oszukac.

Nie jestem w stanie myslec, ze w rodzinie zony jest jakas czarna historia, ze gdzies tego troche lyknalem, jak sie tam pojawilem - chociaz czesto, jak tam bywalem kiedys i spalem, to tak zle spalem, jakby zyla wodna pod domem byla.
Jakies takie dziwne cos tam bylo, moze oni sami przez to mieli rozne problemy - ale dlaczego "glos" tak sie akurat do mnie zwrocil?

GLOSIE, kim jestes?
Czy mnie oszukujesz? Ale sie nie przyznasz, ze mnie oszukujesz, to cie nie bede pytal.
Ja mdleje...
  • 10
  • Odpowiedz
  • 0
@muaddib443: O, jak slysze covid, to cos jakby moze byc w temacie. Sam mialem JohnsonJohnson raz i potem juz nie chorowalem, ale przed szczepieniem mialem 1 przejscie choroby. Powiem ci, ze ja czasami tak mysle, ze ten wirus to poza standarowymi objawami, mial jakis wiekszy cel globalnie. Tylko do tej pory nie wiadomo, skad sie wzial - moze USA z Chinach cos rozwinelo, daleko od swoich granic, zeby byc bezpiecznymi, ale
  • Odpowiedz
  • 0
@muaddib443: Stary, ja mam tez tak nawet teraz, ze jakies (tylko wszystkie takie mile, kojarza mi sie milo) zapachy i smaki czuje czasami dziwne. A w czasie covid to wiadomo, bez wechu i aromatu. Ale duzo pisali, ze wlasnie banke tez covid dojezdza, wiec kto wie, o ile mialem objawy schimzomfremni wczesniej, to teraz jakas kumulacja kurde.
  • Odpowiedz