Wpis z mikrobloga

Tak sobie czasami myślę, że skoro nie umiem chodzić po jaskiniach i boję się, że tam bym się zaklinował, to tam nie wchodzę.

Dlaczego zatem ludzie, którzy nie umieją się wypowiadać, drży im głos i mają charyzmę gąbki, spędzają wiele godzin, żeby się dodzwonić, a następnie skompromitować przed 60 tys. ludzi? XD

#kanalzero
  • 4
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: prosta sprawa: rozgarnięci ludzie bardziej krytycznie oceniają swoje możliwości, więc jest spore prawdopodobieństwo, że skalkulują ryzyko i wycofają się z ryzykownego pomysłu, ameby umysłowe tej umiejętności nie posiadają, mają natomiast przekonanie o swojej ponadprzeciętnej inteligencji i elokwencji, więc są pierwsze do pchania się na antenę, żeby kogoś "zaorać"
  • Odpowiedz
@wonsztibijski: no wlasnie kazdy kto nie jest ameba umyslową wie jakie ma umiejetnosci, a czego nie umie wiec sie nei pcha na afisz skoro sie do tego nie nadaje, a taka ameba zadzwoni tam, skompromituje sie i nawet tego nie jest swiadoma tylko dumnie potem powtarza swoim znajomym ,ze sie dodzwonila xdd
  • Odpowiedz