Wpis z mikrobloga

Przymierzam się do wymiany amortyzatora w rowerze crossowym. Wybór nie jest specjalnie obfity, więc w grę wchodzą dwie opcje:
- Rock Shox Paragon Gold RL,
- Manitou Markhor 27,5"

Rock Shox to chyba najprostsza konfiguracja amortyzatora powietrznego, ale typowo pod ten typ rowerów. Manitou jest nieco bardziej rozbudowany, ale jest amortyzatorem MTB, wyjściowo z 100mm skoku. Da się go natomiast zmienić na 80mm. Przy takiej konfiguracji oba widelce mają mniej więcej taki sam wymiar axle to crown i powinny pasować do geometrii ramy.

Co się sprawdzi lepiej w jeździe miejskiej i lekkim terenie typu szuter? 65mm crossowego Rock Shoxa czy 80mm Manitou?

#rower
  • Odpowiedz