Wpis z mikrobloga

w podstawówce/gimnazjum miałem chyba z 4 nauczycielki i jakiegoś nauczyciela świeżo po studiach. Wytrzymał rok, tak się zastanawiam czy też był w ciąży


@RwandyjskiFront: w moim przypadku angielski był normalny, ale niemiecki w gimnazjum to był dramat. Przez 3 lata gimnazjum miałem 6 nauczycielek niemieckiego - każda uczyła 1 semestr po czym zachodziła w ciążę XD
  • Odpowiedz
@BornToDie69: nie wiem jak jest teraz ale kilkanaście lat temu angielskiego co rok uczył mnie ktoś inny. Po prostu szkoła płaci słabe pieniądze a ktoś kto umie angielski w korpo zarobi więcej
  • Odpowiedz
@xDjSeba o gurwa ale prychłem. U mnie baba od angola w technikum była moją wychowawczynią. Brzydka jak diabli ale jak to sama mówiła, chciała mieć dużą rodzinę. Przez 4 lata mojego technikum zdążyła 3 urodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@KaiserBrotchen ja tak miałem z polskim w technikum. Rok z jedną, potem semestr z inną, kolejny z jeszcze inną. Potem rok z 3 nauczycielka. Wiem, że ostatni semestr, kiedy trzeba było kuc do matury był z jeszcze kimś innym xd
  • Odpowiedz