Wpis z mikrobloga

@curiousboi: to zależy jak daleko chcesz zajrzeć do króliczej nory.

Na Twoim miejscu nie wymieniałbym bym całej ściany - bo tak możesz skończyć skuwając po kawałku. Skuj to co uważasz że i tak samo zaraz odpadnie przy lepszym uderzeniu po pijaku. Zagruntuj to i zaklej gipsem. Wyrównaj gładzią szpachlową.

Jak mieszkanie spółdzielcze to weź może zgłoś do spółdzielni - może takie zabawy to już w ich gestii jak budynek się sypie.
  • Odpowiedz
@curiousboi:
1. musisz to odkuć z luźnych kawałków... całe to spękanie, wszystko co może odskoczyć.
2. po odczyszczeniu gruntujesz gruntem ct17 czekasz aż wyschnie.
3. kupujesz Goldband... wypełniasz ubytek.
4. jak będzie głęboka dziura, powiedzmy 4-5 cm możesz wypełnić na kilka razy.
5. jak wyschnie oczyszczasz nadmiar grubym papierem ściernym,
6. szpachlujesz masą szpachlową... 1-2 mm
7. ponownie papierem wygładzasz wszystko na gotowo
  • Odpowiedz
@curiousboi: kup papier ścierny, a najlepiej taką długą gąbkę ścierną "60" oraz "100". Pierwszą zdejmiesz nadmiar goldbandu, drugą wyszlifujesz gips.

Można całość zrobić jeszcze inaczej, szybko, ale moim zdaniem mniej prawidłowo, tzn, trysnąć w to piankę montażową, ogólnobudowlaną, poczekać aż zesztywnieje, wyciąć nadmiar i szpachlować... Ale jak w to potem ktoś puknie to może popękać, jak to gips. Zależy czy robisz dla siebie czy "na odwal się".

Na zdjęciu widać że
  • Odpowiedz
@curiousboi: robisz to mniej więcej tak jak @kosmita wytłumaczył, reszta porad bez sensu. No i ogólnie wygląda to słabo czyli typowo na ściany z tamtych lat. Przy odkuwaniu pewnie tynk będzie się dalej odparzał i sporo tego zerwiesz. Tam gdzie idzie to pęknięcie to na pewno. Idzie tam rura do grzejnika i jest to osłabione plus dodatkowo przegrzewane przez lata.
  • Odpowiedz
@moj_wykopowy_login: Goldbland to po prostu tynk tyle, że gipsowy a nie cementowo wapienny. Z zalet to świetna przyczepność, plastyczność i łatwa obróbka, można go zrobić na gładko. Z wad, kiepski do wilgotnych pomieszczeń, mniej wytrzymały mechanicznie.
  • Odpowiedz