Wpis z mikrobloga

@dsomgi00: @onomatopeja_w @Bunkier

Wiadomo, że do pracy z klientem czy na wyższym stanowisku trzeba mówić w języku lokalnym. No ale jednak raczej łatwiej odnaleźć się z samym angielskim w Holandii czy Szwecji w porównaniu do Francji, Szwajcarii, Austrii czy Włoch. Tak zawsze myślałem.

W Irlandii jest spory problem z mieszkaniami... a jak tam pod tym względem wypada Szwecja? Okolice Sztokholmu?
@Bunkier:
W Holandii też i pewnie w sumie wszędzie tak jest.
Tj. z angielskim poradzisz sobie w urzędach, na policji, u lekarza, w sklepie itp, ale większość dobrych ofert pracy jest po Niderlandzku.
Do tego inaczej Cię traktują jak znasz język- łatwiej wynająć mieszkanie czy kupić telewizji na marktplaatsie ;)